Niemiecka opinia publiczna jest zszokowana słowami nauczycielki, która oceniła, że tylko na jednym dziecku, którego nie ma środowisk o może "zaoszczędzić" 58,6 ton CO2.
Autorką szokujących słów jest Verena Brunschweiger, była polityk SPD a obecnie nauczycielka. "Brunschweiger twierdzi, że dziecko jest najgorszą rzeczą, jaką można zrobić dla środowiska" – czytamy na stronie Bild.
Od słów byłej polityk odciął się już Przewodniczący Niemieckiego Stowarzyszenia Nauczycieli, Heinz-Peter Meidinger.
"No to Hitler z taką redukcją emisji zasłużył na złotą odznakę obrońcy klimatu jak nic" – podsumował sprawę Rafał Ziemkiewicz z "Do Rzeczy".
Czytaj też:
Kobieta i dziecko siłą wciągnięte do samochodu. Policja blokuje drogi, trwa obławaCzytaj też:
Niemcy: Rośnie agresja wobec dziennikarzy
Źródło: X / @StZerko, Bild