Republikanie tracą bezwzględną władzę w Waszyngtonie. Dzięki prezydentowi nie doszło jednak do „niebieskiego tsunami”. Partia Demokratyczna odbiła tylko Izbę Reprezentantów. Zwycięstwo w wyborach ogłosiły więc obie strony.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.