Nielegalni imigranci znaleźli sposób na uniknięcie deportacji. Odmawiają testu na Covid-19

Nielegalni imigranci znaleźli sposób na uniknięcie deportacji. Odmawiają testu na Covid-19

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP/EPA / ETTORE FERRARI
W Szwecji imigranci unikają wydalenia z kraju odmawiając wykonania testu na Covid-19, czego wymagają linie lotnicze i państwa docelowe.

O problemie pisze w czwartek dziennik "Expressen".

Według policji, która pełni rolę straży granicznej, problem dotyczy 90 proc. osób z decyzją o wydaleniu z kraju po odbyciu w Szwecji kary więzienia za poważne przestępstwa np. gwałty lub handel narkotykami albo z uwagi na nielegalny pobyt.

"Mamy pod opieką około 80 osób oczekujących na deportację w areszcie oraz 30 innych z nakazem dozoru. W większości przypadków nie możemy pobierać próbek na Covid-19" – stwierdził szef oddziału policji granicznej w zachodniej Szwecji Mikael Holmgren.

Korzystają z luki prawnej

Podobne kłopoty mają również funkcjonariusze w pozostałych regionach. Eksperci prawni doradzający policji przyznają w rozmowie z gazetą, że imigranci "korzystają z luki prawnej od pierwszej sekundy". "Jak tylko pojawił się wymóg testowania, pojawił się problem. Oni (oczekujący wydalenia) dobrze znają przepisy, doradzają im osoby prywatne oraz organizacje" – podkreślają prawnicy.

"Expressen" podkreśla, że niemożność wykonania deportacji wpływa na przepełnienie aresztów, a to z kolei wstrzymuje zatrzymania osób, które z powodu popełnionych przestępstw lub nielegalnego pobytu powinny do nich trafić.

Zmienią przepisy?

Ujawniony przez media problem stał się elementem debaty politycznej. Minister sprawiedliwości Szwecji Morgan Johansson stwierdził, że kwestię wymogu testów na Covid-19 próbuje rozwiązać z państwami przyjmującymi deportowanych. Przedstawicielka opozycyjnej centroprawicowej Umiarkowanej Partii Koalicyjnej Maria Malmer Stenergard zaproponowała zmianę przepisów umożliwiającą przymusowe wykonywanie badań na osobach ich odmawiających.

Według Stenergard w 2018 roku szacowano, że w Szwecji nielegalnie przebywa 50 tys. osób, ale obecnie ta liczba może być wyższa.

Czytaj też:
Śluby LGBTI, kobiety w seminariach. Polska na ostatnim miejscu "tęczowego indeksu" kościołów
Czytaj też:
Szwecja ma najwięcej zachorowań na COVID-19 w Europie







Źródło: PAP
Czytaj także