W ostatnich dniach liczba zakażeń koronawirusem wzrasta bardzo szybko, a w ciągu ostatniej doby odnotowano 500 infekcji i jest to najwyższy wskaźnik od 17 maja. Liczba zgonów wzrosła trzykrotnie od środy, a Bułgaria znajduje się na trzecim miejscu w UE i ósmym na świecie pod względem liczby ofiar śmiertelnych COVID-19 na 100 tys. osób.
Najważniejszy problem
Szef resortu zdrowia, który poinformował o tym podczas narady u prezydenta Rumena Radewa, ocenił, że najważniejszym problemem jest to, czy władze kraju będą w stanie prowadzić walkę z pandemią, jeśli dojdzie do kolejnej zwłoki w uchwalaniu przez parlament nowelizacji budżetu państwa.
Tymczasowy rząd przedstawił projekt budżetu natychmiast po utworzeniu nowego parlamentu z prośbą o jego szybkie rozpatrzenie. Minister finansów Asen Wasilew podkreślił, że w razie dalszego wstrzymania nowelizacji we wrześniu zabraknie środków na wypłaty dla pracowników służby zdrowia oraz na wsparcie socjalne, w tym dla emerytów i biznesu.
Premier Stefan Janew podkreślił, że fundusze na te cele są już w znacznym stopniu wyczerpane i do końca miesiąca budżet powinien zostać znowelizowany. Ale parlament, zajęty negocjacjami w sprawie utworzenia rządu, nie rozpatrzył dotychczas propozycji budżetowej tymczasowego gabinetu.
Prezydent podkreślił, że kryzys zdrowotny już jest faktem. Wyjaśnił, że narada w tej sprawie nie ma na celu podjęcia decyzji o wprowadzeniu kolejnego lockdownu.
Radew dodał, że rząd przyjął plan, który przewiduje konkretne sposoby walki z pandemią, w zależności od liczby chorych i zajętych łóżek w szpitalach. – Wszystko jest rozpisane i już nie będzie przypadkowych decyzji, jak za czasów poprzedniego gabinetu – podkreślił. – Zobaczyliśmy do czego prowadzą nieadekwatne rządy, bez klarownych kryteriów i planu – przypomniał.
– Celem rządowego planu dotyczącego pandemii jest nie zamykanie biznesu i państwa, lecz podjęcie konkretnych działań, aby wszystkie instytucje państwa, przedsiębiorstwa i system oświaty funkcjonowały jak najlepiej – podkreślił Radew.
Czytaj też:
Nowy lek na COVID-19. "Ponad 90-procentowa skuteczność"Czytaj też:
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej: Szczepienie jest jedyną nadzieją