Prawie 30 tys. nowych zakażeń. Raport Ministerstwa Zdrowia

Prawie 30 tys. nowych zakażeń. Raport Ministerstwa Zdrowia

Dodano: 
Medycy, zdjęcie ilustracyjne
Medycy, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Marcin Bielecki
Resort zdrowia poinformował w czwartek o 29 229 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Zmarło 316 osób.

Nowe i potwierdzone przypadki dotyczą województw: wielkopolskiego (4071), mazowieckiego (3906), kujawsko-pomorskiego (3011), dolnośląskiego (2417), śląskiego (2025), pomorskiego (1801), łódzkiego (1790), małopolskiego (1603), zachodniopomorskiego (1538), lubelskiego (1528), warmińsko-mazurskiego (1385), lubuskiego (1109), świętokrzyskiego (976), opolskiego (724), podlaskiego (662), podkarpackiego (530).

Równocześnie ministerstwo poinformowało, że 153 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną. W ogólnej liczbie zakażeń odnotowanych w ciągu ostatniej doby 3 106 to ponowne przypadki zarażenia.

87 osób zmarło z powodu COVID-19, 229 osoby zmarły z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.

Sytuacja w szpitalach

W szpitalach przebywa 18 018 pacjentów z COVID-19, w tym 1067 chorych podłączonych do respiratorów – podało w czwartek Ministerstwo Zdrowia.

Resort przekazał, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 29 666 łóżek i 2569 respiratorów. Na kwarantannie przebywają 286 453 osoby. MZ poinformowało też, że wyzdrowiało dotąd 4 mln 745 tys. 861 zakażonych.

Tydzień temu w czwartek w szpitalach przebywało 19 055 osób z COVID-19, w tym pod respiratorami było 1169 pacjentów.

Znoszenie obostrzeń

Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział w czwartek, że w marcu, jeśli liczba zakażeń spadnie do 10 tys., to będzie rekomendował zniesienie obostrzeń, które nie są "aż tak bardzo przestrzegane", np. limity osób niezaszczepionych.

Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski w TVN24 przekazał, że cały czas podtrzymuje hipotezę potwierdzającą, że zbliżamy się do końca tej fali pandemii. Tłumaczył, że jest to hipoteza oparta na analizie, "co już wiemy o omikronie, w jaki sposób różni się od poprzednich mutacji właśnie pod wpływem oddziaływania".

– Jest waga prawdopodobieństwa, która mówi, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ten, że jeśli pojawią się kolejne fale, bo na pewno trzeba się liczyć, że na jesień pojawi się kolejna fala, to one już nie będą tak dolegliwe z punktu widzenia systemu opieki – tłumaczył.







Czytaj też:
To koniec pandemii koronawirusa? Fauci: Czas wracać do normalności
Czytaj też:
Paszporty szczepionkowe jako cyfrowa tożsamość. WEF: Są niesamowitym atutem
Czytaj też:
Nasza "śmiercionośna” służba zdrowia - kiedy rząd wreszcie się za nią weźmie?

Źródło: Ministerstwo Zdrowia / PAP
Czytaj także