Prof. Fal: Alkohol powinien zniknąć z przestrzeni publicznej

Prof. Fal: Alkohol powinien zniknąć z przestrzeni publicznej

Dodano: 
Skrzynki z butelkami po piwie
Skrzynki z butelkami po piwie Źródło: PAP / Albert Zawada
Alkohol w każdej formie powinien być wycofany z przestrzeni publicznej, nie tylko z reklam, ale także z ogródków piwnych, parasoli reklamowych czy witryn sklepów oklejonych promocjami alkoholu. Każdy litr alkoholu mniej wypity w Polsce to zdrowsze społeczeństwo – wskazuje prof. Andrzej Fal.

Dane przedstawione w najnowszym raporcie Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego pokazują, że wiek inicjacji alkoholowej w Polsce dramatycznie spada. Eksperci zwracają uwagę na błędy społeczne i legislacyjne, które przyczyniają się do tego trendu, od rodzinnych zwyczajów po agresywny marketing.

Prof. Andrzej Fal zwraca uwagę, że młodzi ludzie często po raz pierwszy sięgają po alkohol w domu, z pełną akceptacją dorosłych – co sprzyja normalizacji picia i budowaniu fałszywych skojarzeń.

– Wydaje mi się, że przypadku spadającego wieku inicjacji alkoholowej, w Polsce mamy zderzenie kilku złych przyzwyczajeń, nawyków społecznych i legislacji. Pierwszym z nich jest duże przyzwolenie domowe na „wciąganie dzieciaków”. Co mam na myśli? Otóż mamy szampany dla dzieci, potem mamy jakieś napoje 0.0 i to wszystko dzieciaki piją, bo to przecież rodzi pewne przyzwyczajenie. Co więcej, w raporcie cytujemy badania, z których wynika, że ponad 70% młodych ludzi pierwszy kontakt z alkoholem miało w domu, w obecności i w świadomości opiekunów, rodziców. To jest rzecz absolutnie karygodna i niedopuszczalna – tłumaczy w rozmowie z politykazdrowotna.com.

– Drugi czynnik — nakłada się na to natychmiast obecność napojów z zawartością alkoholu, mówię o reklamie alkoholu imprezach sportowych, nawet w roli głównego sponsora. Jeżeli złożymy jedno z drugim, tzn. „tato dał mi się napić łyk piwa” i „piwo jest na meczach wśród sportowców”, to znaczy, że trzeba pić piwo, żeby być dobrym sportowcem. Jeżeli tak będziemy kreować świadomość młodych ludzi, to rzeczywiście będziemy mieli zarówno obniżenie wieku inicjacyjnego, jak i wzrost liczby osób pijących. Trzeba przyznać, że w ostatnich latach mieliśmy rzeczywisty trend spadkowy w ilości konsumowanego alkoholu. Natomiast poprzez spadek wieku inicjacyjnego ten trend ma duże szanse — a raczej powiedziałbym duże ryzyko — odwrócenia się. I musimy szybko coś z tym zrobić, żeby nie stracić efektu, który został indukowany – dodaje prof. Fal.

Prof. Fal: Traktujmy "zerówki" jak alkohol

Zdaniem eksperta, tzw. piwo zero jest "dostępne i dopuszczane dla dzieci i młodzieży, przez co może tworzyć skojarzenie". W jego ocenie popularne "zerówki" mogą działać zachęcająco na najmłodszych i wprowadzać ich w świat zachowań związanych ze spożywaniem alkoholu. Zdaniem prof. Fala powinny one być traktowane w taki sam sposób jak produkty alkoholowe, czyli podlegać tym samym ograniczeniom dotyczącym dostępności dla osób niepełnoletnich. – Należałoby koniecznie ustawowo postawić piwo/wino zero z normalnym piwem/winem na półce w tym samym rzędzie, w miejscu dostępnym tylko klientowi dorosłemu. Cieszę się, że wielu dorosłych młodych ludzi wybiera piwo zero, a nie piwo, i nie jeździ „po pijaku”, i w przerwie lunchowej nie wypija alkoholu. To jest świetne plasowanie tej grupy produktów. Natomiast niestety bardzo dużo złego dzieje się przez kojarzenie – przez dopuszczenie, że młodzież używa tych napojów – i tworzą się skojarzenia, a potem proste wprowadzenie w świat alkoholu – ocenił.

W ocenie prof. Fala popularne "zerówki" powinny być traktowane jako zaproszenie do świata używek. – To nie są produkty pozbawione swoich zalet, ale to jest czarna strona mocy. Natomiast co do istniejących zakazów – są one niewątpliwie słuszne, ale stopień przestrzegania prawa i tzw. nieuchronności kary jest niski. Powoduje do nagminne łamanie tych przepisów – wskazał.

Czytaj też:
Koterski: Mój ojciec pił tylko piwo. To zniszczyło nasze życie
Czytaj też:
Zakaz alkoholu w Sejmie. "Wybrańcy narodu powinni sobie poradzić"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: politykazdrowotna.com, stronazdrowia.pl
Czytaj także