Główny Inspektorat Sanitarny wskazał w piątkowej informacji, że suplementy diety nie przechodzą badań klinicznych i nie posiadają potwierdzonego w badaniach działania farmakologicznego.
Stanowią skoncentrowane źródło witamin lub składników mineralnych lub innych substancji wykazujących efekt odżywczy i mają uzupełniać dietę. GIS podnosi, że wskazywanie w oznakowaniu, prezentacji czy reklamie środków spożywczych, w tym suplementów diety na ich właściwości lecznicze (takie jak np. działanie przeciwwirusowe, leczenie grypy, ochrona przed zarażeniem SARS-Cov-2, leczenie infekcji COVID-19) stanowi naruszenie prawa i nie znajduje potwierdzenia w medycynie opartej na faktach.
Inspektorat wskazuje, że w okresie ograniczenia aktywności zawodowej i społecznej, w czasie kwarantanny lub w związku z narażeniem na infekcje znaczenie ma nasze prozdrowotne zachowanie – zdrowa dieta, odpowiednia długość snu i odpoczynek. GIS przypomina, że stosowanie zrównoważonej, urozmaiconej oraz zdrowej diety jest jednym z ważnych czynników zachowania dobrego stanu zdrowia.
"Suplementacja może być stosowana u osób cierpiących na niedobory poszczególnych witamin lub składników mineralnych lub w przypadku, kiedy z dietą nie są dostarczane wystarczające ilości witamin i składników mineralnych, nie zastąpi ona jednak zdrowego odżywiania ani leczenia" – podkreśla GIS.
Czytaj też:
Zachodniopomorskie: Pierwszy zakażony opuścił szpitalCzytaj też:
Śledzenie telefonów i izolacja. Wyciekł tajny dokument niemieckiego MSW