Minister w rozmowie z dziennikarzem TVP Info stwierdził, że dzisiejsza debata na temat nowelizacji ustawy, w tym część poświęcona Wojskom Obrony Terytorialnej, była w większości pozbawiona merytorycznych argumentów.
– Realne problemy do rozwiązania podnosiła poseł Anna Siarkowska (Kukiz'15 – red.) i pan poseł Robert Winnicki (obecnie poseł niezrzeszony – red.) – mówił Macierewicz. – Reszta to była kakofonia absurdu, trudno uznać za poważny zarzut, że tworzone są wojska Antoniego Macierewicza, które mają być wyodrębnione i niepodporządkowane strukturze armii – dodał polityk.
Macierewicz podkreślił też, że Wojska Obrony Terytorialnej będą nowym rodzajem Sił Zbrojnych RP, które będzie mocno związane ze społecznościami lokalnymi. – Chciałbym, żeby w 2019 roku wojska te liczyły 53 tys. żołnierzy, w tym roku będzie to co najmniej 3 tys., a w przyszłym 21 tys. – podkreślił minister.
zm/TVP Info/DoRzeczy.pl