Sytuacja koronawirusowa w Polsce cały czas się pogarsza. W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 27 143 nowych przypadkach COVID-19 i 367 kolejnych ofiarach śmiertelnych. To najwięcej zakażeń od początku epidemii w Polsce.
Druga fala koronawirusa spowodowała, że coraz więcej krajów europejskich wprowadza ostry lockdown. Podobne rozwiązania już niedługo mogą dotknąć Polskę. – Decyzja zapadnie już wkrótce, ale obawiam się najgorszego – powiedział w rozmowie z "SE" ważny polityk z otoczenia Mateusza Morawieckiego.
Nasz kraj czekają prawdopodobnie drastyczne obostrzenia. – Niebawem najpewniej podejmiemy decyzję o narodowej kwarantannie, nie możemy dłużej czekać – przekazało gazecie źródło bliskie premierowi.
Sam Morawiecki mówił już o ewentualnym wprowadzeniu w Polsce całkowitego lockdownu. Miałby on polegać na, jak określił to premier, "zasadniczych zakazach przemieszczania się i poruszania".
– Narodowa kwarantanna i całkowity lockdown, całkowite zamknięcie handlu, usług, również części zakładów, żeby powstrzymać najgorsze, czyli pęknięcie w całości służby zdrowia – tłumaczył szef rządu.
Czytaj też:
Nieoficjalnie: Bunt 30 posłów PiS. Partii grozi rozłam