Premier niedawno prosił Senat o szybkie procedowanie ustaw, które są niezbędne w dobie pandemii. Szef rządu sugerował, że Izba Wyższa parlamentu spowalnia cały proces.
Czarzasty podczas swojego wystąpienia stwierdził, że to na wniosek PiS przełożono pracę Sejmu o dwa tygodnie. – Niech więc Pan nie upomina senatorów i senatorki, jeżeli Pana ugrupowanie nie ma ochoty pracować w Sejmie – mówił.
Jego zdaniem powodem tych działań jest konflikt z byłym ministrem Ardanowskim. – Niech się Pan weźmie do roboty z Panem Kaczyńskim i zwoła Sejm, zamiast obrażać senatorów – mówił lider Lewicy.
Polityk nie krył emocji w swoim wystąpieniu. – Jeżeli jest Pan zwolennikiem szybkiej pracy i szybkich decyzji, to proszę podjąć decyzje o opublikowaniu ustawy w sprawie wynagrodzeń dla lekarzy i personelu medycznego. Przecież nie po to Pan buduje szpitale na stadionach, aby nie miał kto tam pracować. Lewica zgłosiła poprawkę w sprawie dodatków dla personelu walczącego ze skutkami epidemii, która przeszła przez Sejm, Senat i pana prezydenta, ale wciąż ustawa nie została opublikowana. I Pan śmie twierdzić, iż Senat jest leniwy? – perorował.
twitterCzytaj też:
Niemcy oferują pomoc? Gmyz wprost: To humbug
Czytaj też:
Rozłam w obozie rządzącym? "Poważne ostrzeżenie wobec kierownictwa PiS"