We wtorek rząd osiągnął porozumienie z politykami Lewicy w sprawie poparcia dla Krajowego Planu Odbudowy.
"Oczekuję pełnego, długiego wytłumaczenia"
– To, co zrobiła Lewica, to przedstawiła swoje propozycje, a to czy premier Morawiecki włączy to do Krajowego Programu Odbudowy, czy będzie dyskusja nie zależy od Lewicy – mówił w czwartek wieczorem poseł Lewicy w programie "Debata dnia" na antenie Polsat News.
– Jeżeli premier nie włączy tych argumentów, nie zorganizuje debaty, będzie popychał kolanem, to my się będziemy głęboko zastanawiać, czy będziemy głosować, czy nie – dodał polityk.
Z faktem, że Lewica zdecydowała się podjąć rozmowy z PiS i w konsekwencji wypracować porozumienie w zakresie KPO, nie może pogodzić się środowisko Platformy Obywatelskiej. Pomiędzy przedstawicielami obu środowisk trwa nieustanna wymiana argumentów złośliwości i epitetów.
Śmiszek wskazał jednak, że podczas rozmowy delegacji Lewicy z premierem Morawieckim i politykami PiS, nie było rozmowy o głosowaniu. – Oczekuję od premiera pełnego, długiego wytłumaczenia, na czym będzie polegał KPO – zaznaczył. Dopytywany, czy zakres programu nie był przedmiotem wtorkowej rozmowy, poseł wyjaśnił, że trwało ono 1,5 godziny i nie było czasu na ustalenie, na czym będzie polegał KPO. My po prostu pokazaliśmy nasze warunki – oznajmił Śmiszek.
Dodatkowe posiedzenie Sejmu
4 maja dodatkowe posiedzenie Sejmu poświęcone projektowi ustawy o ratyfikacji decyzji ws. systemu zasobów własnych UE, która dotyczy unijnego Funduszu Odbudowy – donosiła nieoficjalnie Polska Agencja Prasowa powołując się na źródła zbliżone do PiS. Informację przekazało na Twitterze Radio Zet.
– Sejm zbierze się we wtorek 4 maja na dodatkowym posiedzeniu, by zająć się projektem ustawy o ratyfikacji unijnej decyzji dotyczącej Funduszu Odbudowy – potwierdził niedługo później wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.
Według pierwotnego harmonogramu, najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowano na dni od 19 do 20 maja.
Czytaj też:
Głosowanie ws. Funduszu Odbudowy. PiS wprowadza dyscyplinęCzytaj też:
Bosak: Teraz każdy przedstawiający plany zadłużeniowe będzie mówił, że "zdobył środki"?Czytaj też:
Śmiszek do PO: Mogliście skorzystać z prawa milczenia