Jeszcze w tym tygodniu Najwyższa Izba Kontroli ma złożyć zawiadomienia do prokuratury na najważniejszych urzędników państwowych. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Onet, zawiadomienia mają dotyczyć premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera i szefa Ministerstwa Aktywów Państwowych Jacka Sasina, szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego i szefa Kancelarii Premiera Michała Dworczyka.
"Ziobro będzie miał haka"
Sprawę komentował w TVN24 Radosław Sikorski.
– Mamy kompletnie upartyjnioną kontrolę nad prokuraturą, więc oczywiście Ziobro nie pozwoli nic z tym zrobić, chociaż będzie miał haka na tych dżentelmenów – ocenił.
– Przypomnę, że pan Banaś to nie jest jakiś platformers, jakieś lewactwo, tylko krew z kości PiS-u. Pancerny, kryształowy Banaś. Te doniesienia będą sobie leżały. Dzisiaj PiS-owi się wydaje, że będzie rządził wiecznie. Nie będzie rządził wiecznie – dodawał polityk.
Sikorski ws. Białorusi: Trzeba wytropić pieniądze Łukaszenki
Radosław Sikorski był również pytany o ostatnie wydarzenia na Białorusi. W poniedziałek przywódcy państw UE zdecydowali o szeregu sankcji wobec białoruskich władz. Jak wynika z informacji podanych przez PAP na Twitterze, przywódcy państw Wspólnoty potępili zmuszenie przez Białoruś do lądowania samolotu Ryanair w Mińsku oraz zatrzymanie przez białoruskie władze dziennikarza Ramana Pratasiewicza.
– Stany Zjednoczone mają unikalny wgląd w systemy bankowe na całym świecie. Trzeba by wytropić pieniądze Łukaszenki ukradzione białoruskiemu społeczeństwu, które zapewne są zarządzane przez członków jego najbliższego otoczenia i rodziny. To dotknęłoby Łukaszenkę osobiście – ocenił Sikorski.
Czytaj też:
Kaczyński zdradził, kto wymyślił wybory kopertoweCzytaj też:
Kopertowa prowizorka