– Jeżeli Polska 2050 będzie miała wpływ na rząd, a wierzę, że będzie miała, to będziemy wielkimi zwolennikami, będziemy bardzo mocno walczyć o to, żeby w następnym rządzie Rzeczypospolitej, już w wolnej Polsce znalazł się zielony wicepremier, człowiek który będzie odpowiednio wysoko umocowany w Radzie Ministrów – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej we Wrocławiu. Polityk nie rozwinął jednak tego czym ma być "wolna Polska"/
Hołownia o skażeniu Odry
Od kilkunastu dni polskie i niemieckie służby badają potężne skażenie Odry. W rzece są tysiące śniętych ryb, które wyławia Straż Pożarna, przedstawiciele straży rybackich, stowarzyszeń ekologicznych oraz wolontariuszy.
Wciąż trwa szukanie przyczyn masowego wymierania ryb w rzece. W piątek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa wzięła udział w konferencji prasowej na ten temat. – Wyniki badań ekspertów wykazały obecność złotych alg w Odrze – powiedziała Moskwa. – Celem badań jest sprawdzenie, co doprowadziło do powstania tych alg – dodała. I stwierdziła, że "należy też sprawdzić, jak można te organizmy usunąć z wody".
– Kiedy dostaliśmy pierwsze informacje o 3 tygodnie za późno o tym co dzieje się z 2 największą polską rzeką, bo wcześniej nasz rząd, nasze instytucje nie były łaskawe poinformować o tym nikogo włącznie jak się okazuje z premierem, natychmiast ruszyliśmy nad Odrę – mówił Hołownia podczas konferencji prasowej.
Polityk zapewnił, że rozmawiał z rybakami, którzy byli przerażeni skażeniem rzeki. –Chcemy jeszcze raz zwrócić uwagę na Odrę, na jej dramat, ale i też na te wnioski, które powinniśmy po tym kryzysie po tym co się stało wyciągnąć, bo musimy być mądrzy po szkodzie jeżeli nie umiemy tej szkodzie zapobiegać– mówił dalej Szymon Hołownia.
Hołownia: Skończyć z tym pomysłem
W dalszej części wystąpienia Hołownia namawiał do skończenia z "gierkowskimi pomysłami meliorowania polskich rzek" po to, żeby pchać nimi barki z towarami i surowcami.
– Gierkowski pomysł budowania drogi wodnej drogi E40, dalszego kanalizowania Odry, kanalizowania i betonowania Wisły i spiętrzania, to są absurdy, które powinny jak najszybciej przejść do historii. Jeżeli mamy mieć wodę, jeżeli Polscy rolnicy mają mieć wodę, jeżeli polski przemysł ma mieć wodę, nawet jeśli polskie elektrownie mają mieć wodę, bo jeszcze przez jakiś czas będą jej potrzebowały jej do chłodzenia, to rzeki muszą być renaturyzowane – stwierdził.
Jego zdaniem jeżeli państwo ma stawiać na transport, to powinno skupić się na kolei.
Czytaj też:
Katastrofa na Odrze. "Die Welt": Kierownictwo PiS stało się nerwoweCzytaj też:
Lasy Państwowe alarmują. Zakazane substancje w obozie ekologów