Polityk wystąpił w piątek podczas podsumowania dwudniowej międzynarodowej konferencji naukowej pt. "Wizje przyszłości Unii Europejskiej" zorganizowanej przez Szkołę Wyższą Wymiaru Sprawiedliwości.
– Źle rozumiana polityka i szantaż stały się naczelnymi zasadami funkcjonowania Unii Europejskiej. Zasady chrześcijańskiej cywilizacji, dobro wspólne, zasada pomocniczości stały się przeszkodą do budowania lewicowych fantasmagorii – mówił, cytowany w komunikacie przez PAP MediaRoom.
Integracja europejska
Wiceminister sprawiedliwości podkreślił w swoim wystąpieniu, że "Europa potrzebuje pozytywnego programu, wizji uwzględniającej wszystkie okoliczności, uwarunkowania ekonomiczne, polityczne, społeczne i kulturowe pokazujące różnorodność kontynentu".
Dyskusja o formie integracji europejskiej, jak zauważył Marcin Romanowski, trwa od początku jej kształtowania się, czyli od 70 lat. – Na początku był to przede wszystkim projekt integracji gospodarczej oparty na jasno sprecyzowanych wartościach. Obecnie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie integracja gospodarcza i polityczna staje się celem samym w sobie, a nie środkiem do celu, jakim było zabezpieczenie przed kolejnym światowej skali konfliktem w Europie – stwierdził.
Zmiany w UE
Polityk zwrócił uwagę na konieczność przeprowadzenia zmian w organach unijnych. – Sposób powoływania sędziów TSUE powinien być doprecyzowany, zmieniony, by zapewnić pełną transparentność i sprawić, by sędziowie byli rzeczywiście reprezentantami państw członkowskich – wskazał.
– Unia Europejska odeszła od swoich korzeni, wartości, od "Ojców Europy", którzy zakładali tę wielką wspólnotę i opierali ją na systemie równości i sprawiedliwości – ocenił z kolei minister – członek Rady Ministrów Michał Wójcik.
Czytaj też:
Wójcik: Nie będzie łatwo. To trzeba uczciwie ludziom powiedziećCzytaj też:
Kaleta: Dzisiejsza Unia jest zideologizowana, zakażona pandemią neomarksizmu