– Niech pani spróbuje seksu –zwrócił się podczas Przystanku Woodstock Jerzy Owsiak do posłanki PiS Krystyny Pawłowicz. – Poczuje pani motyle w brzuchu, poczuje pani rozluźnione plecy. Poczuje pani kwiat we włosach, a przez to w głowie też się może poukładać – dodał, odnosząc się w ten sposób do słów posłanki PiS z 2014 r., kiedy stwierdziła, że na Woodstocku „dochodzi do szczucia na Kościół” i promuje się wartości satanistyczne.
Jak podaje portal wp.pl, słowa padły w trakcie przerwy pomiędzy spotkaniami w woodstockowej Akademii Sztuk Przepięknych.
"W związku ze skandaliczną wypowiedzią Jerzego Owsiaka na temat posłanki Krystyny Pawłowicz informuję, że podejmiemy kroki prawne chroniące dobre imię koleżanki.
Nie ma zgody, by tolerować chamskie wypowiedzi J. Owsiaka i pozwalać na zezwierzęcenie obyczajów. Prostacki atak na kobietę, profesora, byłego członka Trybunału Stanu, członka Krajowej Rady Sądownictwa i posła na Sejm RP jest nie do zaakceptowania" – czytamy w komunikacie opublikowanym przez rzecznik PiS.
twittertwitter