Zgodnie z poselskim projektem zmian, zakaz dotyczyłby sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny osobom niepełnoletnim, a także obowiązywałby na terenie szkół i innych placówek oświatowych oraz w automatach. Według tej propozycji, zakazane byłoby też reklamowanie tzw. energetyków w telewizji, kinie, teatrze i radiu w godz. 06:00 – 20:00. Reklamy tych produktów musiałyby zniknąć z prasy młodzieżowej i dziecięcej, okładek dzienników i czasopism oraz słupów i tablic ogłoszeniowych.
Grzywna za złamanie zakazu
Portal Prawo.pl informuje, że grzywna za złamanie zakazu mogłaby wynieść od 10 tys. złotych do nawet 500 tys. złotych, a oprócz tego lub łącznie, może być wyznaczona kara ograniczenia wolności.
Dr Adam Kłodecki, psychoterapeuta uzależnień z ponad 30-letnią praktyką, uważa, że sprzedaż napojów energetycznych powinna być zakazana osobom małoletnim. – Zdecydowanie jest to droga do załatwienia problemów emocjonalnych chemicznie, a nie w oparciu o własne zasoby – mówił.
Według raportu Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), 18 proc. dzieci w wieku 3-10 lat deklaruje spożywanie napojów energetyzujących. Pije je 68 proc. nastolatków w wieku 10-18 lat. U dorosłych odsetek ten wynosi 30 proc.
– Napoje energetyzujące zawierają blisko 32-48 mg kofeiny w 100 ml produktu, czyli standardowa puszka zawiera już od 80 do 120 mg kofeiny. Dla porównania filiżanka kawy parzonej zawiera około 60 mg kofeiny, zaś filiżanka kawy rozpuszczalnej w granicach od 40 do 70 mg. Spożycie pięciu puszek napoju energetyzującego, czyli w przeliczeniu przyjęcie 500 mg kofeiny, może wiązać się z zatruciem kofeiną – przestrzegała w rozmowie z Prawo.pl dietetyk Klaudia Plajzer.
Powikłania sercowo-naczyniowe należą do najczęściej występujących wśród osób, które spożywają tzw. energetyki. Zaburzenia ze strony układu krążenia obejmują zwiększony krótkotrwały wzrost ciśnienia krwi i częstości uderzeń serca oraz spadek mózgowego przepływu krwi z powodu spożytej kofeiny.
Kiedy projekt ustawy w Sejmie?
Projekt ustawy ma określić, co uznaje się za napój z dodatkiem kofeiny lub tauryny. Zgodnie z definicją, jest to napój będący środkiem spożywczym, ujęty w Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług, w którego składzie znajduje się kofeina w proporcji przewyższającej 150 mg/l lub tauryna, z wyłączeniem substancji występujących w nich naturalnie – przekazał w czwartek serwis PAP MediaRoom.
Co najważniejsze, nowelizacja ustawy o zdrowiu publicznym miałaby wejść w życie 1 stycznia 2024 roku.
Czytaj też:
Republikanie chcą zakazu sprzedaży napojów energetycznych dzieciom