Rosja używa tajnej broni przeciwko systemom Starlink na Ukrainie

Rosja używa tajnej broni przeciwko systemom Starlink na Ukrainie

Dodano: 
Ukraiński żołnierz instaluje system Starlink
Ukraiński żołnierz instaluje system Starlink Źródło: Wikimedia Commons
Rosja próbuje zablokować ukraińskim żołnierzom dostęp do internetu za pośrednictwem łączności satelitarnej Starlink – informuje amerykańska prasa.

Według ustaleń dziennikarzy "The Washington Post", Moskwa od miesięcy eksperymentuje ze swoimi elektronicznymi systemami bojowymi Toboł, aby zakłócić transmisje systemów Starlink na Ukrainie. Dziennik pisze, że program "rzekomo zaprojektowany w celu ochrony satelitów Kremla, może zostać wykorzystany do atakowania jego przeciwników".

"WaPo" przypomina, że Starlink okazał się kluczowy dla ukraińskiej armii, która polega na małych przenośnych terminalach do komunikacji na polu bitwy i przekazywania danych wywiadowczych. Siłom rosyjskim udało się uniemożliwić korzystanie z innego sprzętu komunikacyjnego wroga, w tym radia i telefonów komórkowych, ale sygnały satelitarne trudniej im zakłócić.

Nie jest jasne, czy awarie Starlinków, które zostały zgłoszone na Ukrainie, były wynikiem rosyjskich eksperymentów z wykorzystaniem systemu Toboł lub innych możliwości zagłuszania używanych przez siły rosyjskie, takich jak montowany na ciężarówce system Tirada 2.

Wojna na Ukrainie. Rosja zakłóca łączność przez Starlink

Ukraińskie wojska zgłosiły zakłócenia w październiku, gdy zbliżały się do pozycji rosyjskich podczas udanych kontrofensyw na południu i wschodzie. Ukraińscy urzędnicy zasugerowali wówczas, że SpaceX ograniczył dostęp do internetu na tych obszarach, aby uniemożliwić Rosjanom korzystanie z usług tej firmy, której właścicielem jest miliarder Elon Musk.

Analitycy zidentyfikowali co najmniej siedem kompleksów Toboł w Rosji, z których wszystkie znajdują się obok obiektów służących do śledzenia satelitów.

Chociaż rozmieszczenie systemów Toboł przez Rosję w całym kraju może sugerować, że są one wykorzystywane do celów obronnych, trzy miejsca ich lokalizacji ujawnione przez wywiad USA – pod Moskwą, na Krymie i w Kaliningradzie – mogą świadczyć o tym, że Rosjanie wykorzystują je do operacji ofensywnych.

Czytaj też:
"Sytuacja jest opłakana". Putin wydał polecenie wicepremierowi Rosji

Źródło: The Washington Post
Czytaj także