Europoseł Robert Biedroń – który sam w wyborach nie kandyduje, ponieważ zostaje w europarlamencie – oznajmił, że Lewica jest gotowa do "pogonienia PiS-u w cholerę" i zatrzymania potencjalnej "brunatnej", "faszyzującej" koalicji partii Kaczyńskiego z Konfederacją.
Listy Lewicy parytetowe
Były szef partii Wiosna podkreślił, że partie lewicy nie powinny się dzielić, tylko iść wspólnie.
Biedroń z dumą podkreślił, że listy Lewicy są parytetowe. Partia umieściła na swoich listach tyle samo kobiet, ilu mężczyzn. Przedstawiciele formacji poinformowali, że do Sejmu wystawia ponad 100 osób, które nie ukończyły 30. roku życia.
Kongres 2 września
– Chcę powiedzieć z jasną odpowiedzialnością. W tych wyborach będziemy odpowiedzialną siłą polityczną, która ma jasną wizję tego, jakiej chce Polski. Kiedy inni kluczą i lawirują wokół swoich wartości, my nie mamy wątpliwości, że zawsze będziemy stali po stronie kobiet, demokracji, że zawsze będziemy bronili praw człowieka, praw pracowniczych i zawsze będziemy stali po stronie związków zawodowych – podkreślił Biedroń.
Politycy Lewicy przypomnieli niektóre sztandarowe postulaty głoszone przez partię od dłuższego czasu. Jeden z liderów partii Razem Adrian Zandberg obiecał skrócenie czasu pracy, wybudowanie 300 tys. mieszkań w programie państwowym, ulepszenie usług publicznych i stworzenie – jak to określił – nowoczesnego państwa dobrobytu.
Kongres programowy odbędzie się w sobotę 2 września. Robert Biedroń powiedział, że Lewica zaprezentuje wówczas hasło wyborcze, postulaty programowe i przypomni o wyznawanych wartościach.
Jedynki do Sejmu
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk otworzy listę w Gdyni, Krzysztof Śmiszek we Wrocławiu, Krzysztof Gawkowski wystartuje z Bydgoszczy, Marcelina Zawisza z Opola, Maciej Gdula z Krakowa, Joanna Sheuring-Wielgus z Torunia, Tomasz Trela z Łodzi, Paulina Matysiak z Sieradza, Katarzyna Kotula z Gdańska, Wanda Nowicka z Gliwic, a Maciej Konieczny z Katowic.
Adrian Zandberg będzie jedynką w Warszawie, a Włodzimierz Czarzasty wystartuje z kolei z Sosnowca.
Na Podlasiu do Sejmu z miejsca 11 wystartuje tajże wyrzucona z list Koalicji Obywatelskiej polsko-białoruska aktywistka Jana Shostak, która chce demontażu bariery chroniącej Polskę wzdłuż granicy z Białorusią.
Poseł Magdalena Biejat, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wystartuje do Senatu z Warszawy jako reprezentantka Paktu Senackiego KO, Trzeciej Drogi i Lewicy.
Czytaj też:
Trzy pytania Lewicy do partnerów z opozycji. Wszystkie dotyczą jednego tematuCzytaj też:
Śmiszek znalazł "współodpowiedzialnych" za pożary w Grecji. To Konfederacja