Prezes Instytutu Pamięci Narodowej i kandydat na prezydenta RP Karol Nawrocki spotkał się w piątek z mieszkańcami Głogowa. Wydarzenie cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem.
"Sala pęka w szwach. Kolejne ponad 200 osób stoi przed salą. Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki wyszedł do tych, którzy nie weszli na salę! Jest moc!" – relacjonował Paweł Szefernaker, poseł PiS i szef sztabu Nawrockiego.
Nawrocki: Nie pozwólmy zabrać sobie Polski
– Przyjechałem do Głogowa po to, aby wsłuchać się w państwa głos i opinię – powiedział Karol Nawrocki na spotkaniu w Głogowie. Kandydat na prezydenta mówił m.in. o zmianach w wymiarze sprawiedliwości. – W latach 90. sędziowie nie musieli składać samokrytyki, że służyli państwu komunistycznemu i wydawali hańbiące wyroki na działaczy opozycji komunistycznej. Nie pozwólmy zabrać sobie Polski i powstrzymajmy ten chaos w wymiarze sprawiedliwości. Jak? Za sprawą karty wyborczej, ale też waszego zaangażowania i wspierania obywatelskiego kandydata – stwierdził prezes IPN.
– Przyglądam się sprawie opieki państwa polskiego nad powodzianami od jakiegoś czasu. Przyglądam się temu z głęboką trwogą, nie patrząc na emocje partii politycznych i dyskusję czysto parlamentarną i sejmową – mówił Nawrocki. – Zarówno kwota 100 tysięcy złotych za budynki administracyjne, 200 tysięcy złotych za budynki mieszkalne jest oczywiście niewystarczająca – dodał.
Kandydat na prezydenta zapewnił, że wróci do Zagłębia Miedziowego. – Uroczyście obiecuję państwu, że przyjadę do kolejnych powiatów Zagłębia Miedziowego. Będę i w Legnicy, i w Lubinie, i na całym Dolnym Śląsku. Gwarantuję wszystkim państwu, że spotkamy się bezpośrednio w takich warunkach, na które wszyscy zasługujecie, a na które ja czekam. Niech żyją patrioci z Głogowa. Niech żyje Polska! – zwrócił się Nawrocki.
Czytaj też:
Jest deklaracja Nawrockiego ws. urlopu w IPN. Zaapelował do rywaliCzytaj też:
Nawrocki: Ktoś, kto jest gotowy ściągać krzyże, nie rozumie polskich potrzeb