PŁYWANIE W KISIELU | Nawet sędzia Igor Tuleya, którego trudno doprawdy podejrzewać o sympatię wobec PiS czy Suwerennej Polski, przyznał publicznie w Radiu TOK FM – i było to już kilka miesięcy temu – że prokuratorski wniosek o areszt dla Marcina Romanowskiego nie ma żadnego sensu.
Inna sprawa, że było to bodaj ostatnie zaproszenie Tuleyi do propeowskich mediów. Rewolucja, jak ma w zwyczaju, pożarła kolejne swoje dziecko.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.