Spotkanie zaplanowano na godzinę 17, przy ul. Kijowskiej 11 w Warszawie.
– To jest tak. Słyszeliście, że ja nie wstydzę się tych bloków, my nie wstydzimy się tej Warszawy. W Warszawie rządzą dzisiaj ludzie, którzy chcą powiedzieć, że państwo jesteście gorsi. Jesteście gorsi na przykład dlatego, że mieszkacie w tych blokach. Nie można się na to zgodzić – mówił ze sceny Patryk Jaki. – Nie może być tak, że nasze miasto, Warszawa będzie należała do grup deweloperskich, do dziwnych mafii reprywatyzacyjnych. Jesteśmy dzisiaj tutaj, żeby walczyć o przyszłość naszego miasta – tłumaczył dalej polityk.
– Oni nie chcą dopuścić i się tego bardzo boją, żebyśmy weszli do ratusza i zobaczyli fakturki, które tam są pochowane. Ja państwu mówię, że afera reprywatyzacyjna to jest wierzchołek góry lodowej, jak tam wejdziemy – dodał Jaki.
Spotkanie wyborcze kandydata na prezydenta Warszawy połączone jest z koncertem wrocławskiego rapera HCR, Piotra Szota. Patryk Jaki wystąpił w teledysku rapera.
Czytaj też:
"Stałem pod blokiem". Jaki w hip-hopowym teledyskuCzytaj też:
"PO znów dzieli warszawiaków". Jaki do Trzaskowskiego: A jak Kopacz przyjechała ze Skaryszewa, to co z nią zrobić?