Czterech mężczyzn pochodzenia północnoafrykańskiego, w wieku od 20 do 33 lat, zostało aresztowanych w Pampelunie. Są podejrzani o zbiorowy gwałt na studentce wracającej z imprezy studenckiej, która odbyła się w piątek.
Imigranci napadli na studentkę
Ze źródeł policyjnych cytowanych przez lokalne media i m.in. El Mundo wynika, że trzech z czterech podejrzanych przebywa w Hiszpanii nielegalnie i już wcześniej wydano wobec nich nakazy deportacji. Nakazy nie zostały jednak wyegzekwowane.
Do napaści doszło w pobliżu parku w centrum Pampeluny, niedaleko kompleksu sportowego, w którym odbywała się coroczna impreza z okazji nowego roku akademickiego. Zorganizowana przez studentów Uniwersytetu Publicznego Nawarry, doroczna uroczystość przyciągnęła ponad 2000 uczestników.
Krótko po 22:00 kilka osób idących przez park dostrzegło ofiarę leżącą półprzytomną pod drzewem. Była wyraźnie zdezorientowana i nosiła ślady napaści seksualnej. Napastnicy zabrali jej telefon i kilka rzeczy osobistych.
Gwałt zbiorowy
Badania lekarskie potwierdziły, że dziewczyna padła ofiarą poważnej napaści seksualnej, której sprawcami było kilka osób. Poszkodowana została przewieziona do Szpitala Uniwersyteckiego Nawarry w celu uzyskania opieki medycznej i psychologicznej.
Zebrane dowody, w tym nagrania z kamer monitoringu, pozwoliły na zidentyfikowanie czterech podejrzanych, którzy mieszkali razem w prowizorycznym obozowisku nad rzeką.
Wszyscy czterej mężczyźni zostali aresztowani we wtorek w dzielnicy San Juan w Pampelunie. Podejrzani to znajomi, którzy dzielili ten sam namiot w getcie dla migrantów, dokąd, jak uważa policja, wrócili po ataku. Funkcjonariusze sprowadzili ich później do obozowiska, aby odtworzyć przebieg wydarzeń.
Według stacji Antena 3, mężczyźni są obywatelami Maghrebu, a trzech z nich przebywa w Hiszpanii nielegalnie. Śledczy skonfiskowali ich telefony komórkowe w związku z podejrzeniami, że mogli oni nagrywać napaść. Takie sytuacje dzieją się w Hiszpanii, co dodatkowo potęguje napięcia społeczne. W sieci pojawiły się nawet nagrania, w których imigranci wzywają, by nagrywać gwałty i napaści. W ramach czynności operacyjnych śledczy ustalają, czy cała czwórka brała udział w gwałcie.
Czytaj też:
W tym kraju ludzie mają dość. Nawet wyborcy lewicy chcą masowych deportacjiCzytaj też:
Imigrant z Senegalu rzucił się z nożem na sprzątacza. Zirytowała go dmuchawa do liści
