Prosto zygzakiem II Konstytucja Polski w kluczowej części, dotyczącej rozdziału i współdziałania władz wykonawczych i ustawodawczej, została skonstruowana w tak kuriozalny i przez to szkodliwy dla naszego państwa sposób, że dziś pod jej rządami nie da się już uprawiać żadnej polityki oprócz polityki picu, która tym różni się od polityki, czym polska piceria od włoskiej pizzerii.
A polega ona, z grubsza, na tym, że oba ośrodki władzy – prezydenta i premiera – jeśli zostaną opanowane przez ludzi ze zwalczających się partii, to mogą zajmować się właściwie już tylko udawaniem, że rządzą.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
