Ostatnie paczki znaleziono na Florydzie i w Nowym Jorku. Adresatami 12 paczek było w sumie dziesięć osób. Są aktorzy, politycy i działacze, sprzeciwiający się polityce Donalda Trumpa – m.in. były prezydent USA Barack Obama, była kandydatka na prezydenta USA Hillary Clinton, były wiceprezydent Joe Biden i Maxine Waters – demokratycznej kongreswoman z Kalifornii.
Większość paczek została przechwycona przez służby Secret Service i żadna z nich nie trafiła do rąk adresata. Żaden z ładunków nie eksplodował.
Dzisiaj służby zatrzymały jedną osobę, podejrzaną w zwiazku ze sprawą. Departament Sprawiedliwości potwierdził jedynie, że do zatrzymania doszło na południu Florydy (według CNN, do zatrzymania doszło w mieście Plantation, w hrabstwie Broward). Jak potwierdziły służby medialne Białego Domu, o zatrzymaniu podejrzanego poinformowany już został prezydent Donald Trump.
Jak zwracają uwagę amerykańskie media, incydenty z ładunkami mają miejsce niecałe dwa tygodnie przez wyborami.
Czytaj też:
Ewakuacja biura CNN. Służby zabezpieczyły urządzenie wybuchoweCzytaj też:
USA: Ładunki wybuchowe w przesyłkach do Hillary Clinton i Baracka Obamy