Rosja opracowuje broń kosmiczną do ataku na system Starlink

Rosja opracowuje broń kosmiczną do ataku na system Starlink

Dodano: 
Satelita, zdjęcie ilustracyjne
Satelita, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Rosja opracowuje broń kosmiczną, która może zostać użyta przeciwko satelitom Starlink, zapewniającym łączność na Ukrainie – podała agencja AP, powołując się na dane wywiadowcze dwóch państw NATO.

Według Associated Press, nowa rosyjska broń działałaby jak odłamki, wypełniając orbity satelitów Starlink setkami tysięcy małych pocisków o średnicy nawet kilku milimetrów.

Potencjalnie można by unieruchomić w ten sposób wiele satelitów jednocześnie, ale groziłoby to również uszkodzeniem konstelacji orbitalnych innych państw, a także Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Trudno sobie wyobrazić, jak Rosjanie chcą atakować tylko Starlinki – powiedział agencji AP generał brygady Christopher Horner, dowódca kanadyjskich sił kosmicznych. Jego zdaniem, taki atak szybko wymknąłby się spod kontroli, niszcząc wszystkie satelity, w tym rosyjskie i chińskie.

Sikorski: Za Starlinki dla Ukrainy płaci Polska

Według danych wywiadowczych, Rosja uważa system Starlink za szczególnie poważne zagrożenie. Moduły zapewniają satelitarny internet i odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu zdolności obronnych sił ukraińskich podczas rosyjskiej inwazji. Są własnością firmy SpaceX, którą kieruje Elon Musk.

W październiku ub.r. Radosław Sikorski poinformował, że za wykorzystanie terminali Starlink przez Ukrainę płaci Polska. – Te moduły Starlink, które są używane na Ukrainie, nie są sponsorowane przez pana Muska, ale są i będą finansowane wyłącznie przez Polskę. Robimy to i nikt inny tego nie robi – powiedział dziennikarzom szef MSZ.

Eksperci wątpią w nową rosyjską broń

Raporty służb, na które powołuje się Associated Press, nie mówią, kiedy Rosja mogłaby wdrożyć nową broń, czy została ona przetestowana, ani na jakim etapie są badania. Według urzędnika znającego raporty wywiadu, system jest w fazie aktywnego rozwoju, a informacje o proponowanym harmonogramie wdrożenia są zbyt wrażliwe, aby je ujawniać.

Victoria Samson, specjalistka ds. bezpieczeństwa kosmicznego w Secure World Foundation, która prowadzi coroczne badania nad systemami antysatelitarnymi, nie wierzy, że taka broń jest rozwijana, po części ze względu na straty uboczne, jakie mogłaby spowodować.

Clayton Swope, ekspert ds. bezpieczeństwa kosmicznego i broni w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) w Waszyngtonie, wyraził przekonanie, że "wygląda to na broń, której celem jest wzbudzenie strachu i odstraszanie".

Czytaj też:
Nawrocki wetując ustawę wyłączył Ukrainie internet Starlink? Bogucki zaprzecza


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: Associated Press
Czytaj także