Jakie zapasy gazu ma Polska? PGNiG podało dane

Jakie zapasy gazu ma Polska? PGNiG podało dane

Dodano: 
Magazyn gazu ziemnego, zdjęcie ilustracyjne
Magazyn gazu ziemnego, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Darek Delmanowicz
Stan zapełnienia magazynów gazu PGNiG sięga obecnie ponad 60 proc – podała w czwartek spółka.

Stan zapełnienia magazynów gazu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa wynosi obecnie 66 proc., w porównaniu do około 25 proc. w Unii Europejskiej – poinformował wiceprezes PGNiG ds. finansowych Przemysław Wacławski podczas konferencji "Rekordowe wyniki spółek fundamentem bezpieczeństwa gospodarczego państwa".

Dwa tygodnie wcześniej, według stanu na 23 marca 2022 r., stan zapełnienia magazynów PGNiG wynosił 62 proc. Prezes PGNiG Paweł Majewski zapowiadał, że przed tegorocznym sezonem zimowym wzrośnie on do 96-98 proc.

Łączna pojemność magazynów PGNiG to obecnie 3,24 mld m3 gazu, dzięki oddaniu w 2021 r. Klastra B magazynu w Dębogórzu o pojemności 154 mln m3.

PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży spółki sięgnęły 69 964 mln zł w 2021 r.

Rosja zbroi się za pieniądze ze sprzedaży energii

Rosyjska inwazja na Ukrainę obnażyła niebezpieczeństwo związane z dużym uzależnieniem krajów UE od importu rosyjskich paliw kopalnych, przede wszystkim gazu, ale również ropy i węgla. Polski rząd już w ubiegłym roku informował, że nie przedłuży kontraktu z Gazpromem na dostawy gazu, ponieważ powstaje Baltic Pipe. W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że do końca tego roku Polska odejdzie również od rosyjskiej ropy i węgla.

Szef unijnej dyplomacji Joseph Borrell poinformował w środę, że od początku wojny UE zapłaciła za rosyjską energię 35 mld euro, a Ukrainie przekazała pomoc o wartości 1 mld euro.

Czytaj też:
Analitycy Pekao: Putin odpowiada za ponad jedną trzecią inflacji w Polsce
Czytaj też:
Węgry się wyłamują. "Zapłacimy w rublach, jeśli Rosja o to poprosi"

Źródło: ISBnews / DoRzeczy.pl
Czytaj także