Niemcy i Włosi dalej będą kupować rosyjski gaz. Znaleźli sposób

Niemcy i Włosi dalej będą kupować rosyjski gaz. Znaleźli sposób

Dodano: 
Gazociąg, zdjęcie ilustracyjne
Gazociąg, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / PAVLO PALAMARCHUK
Niemcy i Włochy ustaliły w rozmowach z UE, że będą otwierać konta rublowe, aby nadal kupować rosyjski gaz bez naruszania sankcji – podaje agencja Reutera, powołując się na unijnych dyplomatów.

Dwa źródła przekazały Reuterowi, że niemieckim i włoskim importerom gazu powiedziano, że mogą otwierać konta w rublach, aby płacić za rosyjski gaz bez naruszania sankcji, o ile płatności, których dokonują na rzecz Gazprombanku, nie są w rosyjskiej walucie.

Zgodnie z dekretem prezydenta Władimira Putina, od 1 kwietnia kraje "nieprzyjazne" Rosji (na liście jest m.in. Polska) muszą płacić za gaz w rublach. To odwet za zachodnie sankcje nałożone na Rosję z powodu inwazji na Ukrainę, którą Kreml określa jako "specjalną operację wojskową". Atak trwa od 24 lutego i przekształcił się w największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej.

Moskwa zarządziła, że zagraniczni nabywcy rosyjskiego gazu muszą otworzyć rublowe konta w państwowym Gazprombanku, który nie został objęty zachodnimi sankcjami. Zgodnie z założeniami Putina, kupujący mają wpłacać pieniądze za gaz w euro lub dolarach i pozwolić Gazprombankowi kupować ruble w ich imieniu.

Dyplomaci: Wytyczne UE celowo są niejasne

Reuters podaje, że Bruksela wydała dwa zestawy pisemnych wskazówek, jak kupować rosyjski gaz bez naruszania sankcji, ale droga prawna pozostaje niejasna, ponieważ unijni urzędnicy mieli doradzać firmom na spotkaniu za zamkniętymi drzwiami, aby nie otwierały kont rublowych w Gazprombanku.

Niektórzy dyplomaci z państw członkowskich UE powiedzieli, że porady przedstawicieli KE celowo były niejasne, aby umożliwić krajom otwieranie kont rublowych i dalsze kupowanie rosyjskiego gazu.

– Można odnieść wrażenie, że jak zwykle pozostawiono otwarte drzwi do prowadzenia biznesu – powiedział agencji Reuters jeden z dyplomatów. Dodał, że gdyby niektóre kraje otworzyły konta w rublach, a inne tego nie zrobiły, mogłoby zagrozić to podważeniem jedności UE wobec Rosji. – Stworzono pewien rodzaj twórczej niejednoznaczności. Celem tego było stworzenie wystarczającego obszaru dla wszelkich różnych interpretacji – potwierdził drugi dyplomata, odnosząc się do wskazówek KE.

Czytaj też:
Gaz tylko za ruble. Wicepremier Rosji zdradza, kto spełnił żądanie Putina
Czytaj też:
Niemcy napełniają gazem największy magazyn Gazpromu w Europie Zachodniej

Źródło: Reuters
Czytaj także