Dwóch urzędników amerykańskich potwierdziło treść alertu, który został wysłany w połowie maja do kilkunastu krajów, głównie w północnej i wschodniej Afryce, a także do Pakistanu, Bangladeszu, Sri Lanki i Turcji.
Rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price odmówił "NYT" bezpośredniego komentarza na temat treści alertu, wskazując jednocześnie na ukraińskie doniesienia o hurtowej kradzieży zboża, a także "liczne zeznania ukraińskich rolników i dokumenty potwierdzające kradzież ukraińskiego zboża przez Rosję".
– Stany Zjednoczone współpracują z innymi krajami, aby zapobiec sprzedaży zboża, które prawdopodobnie zostało skradzione z Ukrainy – stwierdził rzecznik.
Ekspert: Afrykanów nie obchodzi, skąd czerpią jedzenie
Kilku zagranicznych urzędników powiedziało dziennikarzom "NYT", że USA poprosiły ich o zapewnienie, że ich kraj nie kupuje skradzionego ukraińskiego zboża, a prośba została złożona w duchu współpracy, a nie przymusu. W Pakistanie, który rozważa zakup 2 mln ton pszenicy z Rosji, wysoki rangą urzędnik MSZ zdradził, że Amerykanie, prosząc o pomoc, podkreślali suwerenność Pakistanu.
Dziennik zwraca uwagę, że alert dotyczący zboża tylko zaostrzy dylemat krajów afrykańskich, które już stoją przed trudnym wyborem – z jednej strony czerpaniem korzyści ze zbrodni wojennych i narażeniem się potężnemu sojusznikowi z Zachodu, a z drugiej – rezygnacją z taniego jedzenia w czasie, gdy ceny pszenicy gwałtownie rosną i setki tysięcy ludzi głoduje.
Cytowany w materiale Hassan Khannenje, dyrektor Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych HORN w Kenii, powiedział, że wiele krajów afrykańskich raczej nie zawaha się przed zakupem zboża dostarczanego przez Rosję, bez względu na to, skąd ono pochodzi. – To nie jest dylemat. Afrykanów nie obchodzi, skąd czerpią jedzenie, a jeśli ktoś ma zamiar moralizować na ten temat, to jest w błędzie – oświadczył.
Czytaj też:
Putin wytyczył drogę eksportu zboża z Ukrainy. Wspomniał o PolsceCzytaj też:
Bloomberg: Turcja dogadała się z Rosją. Ukraina zaniepokojonaCzytaj też:
Łukaszenka chce dobić targu z Zachodem. Ma propozycję uderzającą w Putina