Przemawiając w rosyjskiej telewizji państwowej, Nowak został zapytany, czy azjatycki rurociąg mógłby zastąpić swój europejski odpowiednik w rosyjskiej strategii energetycznej, na co odpowiedział "tak".
Według niego Rosja i Chiny wkrótce podpiszą umowę na dostarczanie "50 miliardów metrów sześciennych gazu" rocznie za pośrednictwem proponowanego gazociągu Siła Syberii 2.
Nowy rurociąg miałby zaopatrywać energochłonną gospodarkę Chin poprzez Mongolię z zachodniej Rosji. Prace budowlane mają się rozpocząć w 2024 r. Rosyjski Gazprom obsługuje już gazociąg Siła Syberii 1, rozciągający się od wschodniej Syberii po północne Chiny.
Wojna na Ukrainę zablokowała uruchomienie Nord Stream 2
Budowa Nord Stream 2 zakończyła się we wrześniu 2021 r., ale niemiecka Federalna Agencja ds. Sieci wstrzymała wydanie ostatecznego pozwolenia na uruchomienie gazociągu z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. NS2 miał transportować gaz z Rosji do Niemiec z pominięciem Ukrainy.
Pod koniec lutego kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział, że ministerstwo gospodarki RFN ponownie przyjrzy się procesowi przyznania koncesji Gazpromowi i ma przeprowadzić "nową ocenę bezpieczeństwa dostaw". – Sytuacja zasadniczo się zmieniła – stwierdził.
Zanim doszło do rosyjskiej inwazji na Ukrainę Scholz mówił, że Nord Stream 2 to projekt biznesowy, którego nie należy łączyć z polityką.
Prezydent Duda: Nord Stream 2 trzeba zdemontować
Prezydent Andrzej Duda powiedział w kwietniu w wywiadzie dla CNN, że drugą nitkę Nord Streamu "należy nie tylko zablokować, ale po prostu zdemontować, bo szkodzi całej Unii Europejskiej".
– Prowadzi to do hegemonii Rosji nad Europą, przede wszystkim na rynku gazu, do monopolizacji europejskiego rynku gazu przez Rosję, co jest oczywiste. Teraz widzimy czarno na białym, że to po prostu zabójcze dla Europy – ocenił prezydent.
Przypomniał, że Polska od samego początku walczyła ze wspólnymi niemiecko-rosyjskimi inwestycjami w Nord Stream 1 i Nord Stream 2, gdyż ich budowa "miała oczywiście charakter polityczny, mający na celu ominięcie terytorium Polski, krajów bałtyckich i Ukrainy oraz możliwości, aby Rosja zastosowała szantaż gazowy wobec tych krajów Europy Środkowej".
Czytaj też:
KE chce obciąć Rosji dochody z gazu. Jest reakcja Putina