Brytyjski dziennik "Financial Times" informuje, że Bruksela znalazła legalny sposób na ominięcie weta Węgier, które konsekwentnie blokują europejskie inicjatywy mające na celu dozbrojenie Ukrainy.
– Ponieważ Budapeszt wcześniej wstrzymywał się od podjęcia decyzji o przekazaniu na Ukrainę dochodów z aktywów zamrożonych w depozycie Euroclear, nie powinien brać udziału w podejmowaniu decyzji o wykorzystaniu tych pieniędzy – powiedział "FT" szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell.
Hiszpan nie podał szczegółów, przekonując, że sposób na obejście węgierskiego weta jest "skomplikowany, jak każde rozwiązanie prawne, ale działa".
Kwestią węgierskiego sprzeciwu mają zająć się w poniedziałek unijni ministrowie spraw zagranicznych.
UE chce wykorzystać zamrożony majątek Rosji, żeby dozbroić Ukrainę. Sprzeciw Orbana
Unia Europejska zamierza przekazywać Ukrainie w dwóch transzach około 3 mld euro rocznie. Państwa członkowskie zgodziły się, że 90 proc. środków zostanie przeznaczone na wspólne zakupy broni, a 10 proc. na odbudowę gospodarki.
Sformalizowanie transakcji przez Brukselę uniemożliwiają obawy, że Węgry mogą odmówić długotrwałego zamrożenia aktywów niezbędnych do zapewnienia realizacji płatności – powiedzieli "FT" unijni urzędnicy zaznajomieni z sytuacją.
Pierwsza płatność ma nastąpić w lipcu, ale Węgry, które w tym samym miesiącu rozpoczynają półroczną prezydencję w UE, sprzeciwiają się finansowaniu zakupów broni dla Kijowa. Dodatkowo blokują siedem innych inicjatyw mających na celu dozbrojenie Ukrainy (np. poprzez Europejski Instrument na rzecz Pokoju) na łączną kwotę 6,6 mld euro.
Według Borrella węgierski premier Viktor Orban został poproszony o nieuczestniczenie we wspólnych zamówieniach.
Czytaj też:
Polska stanie się "wojskowym celem" dla Rosji? Orban ujawnił, jak NATO chce pomóc Ukrainie