Polska gospodarka zwalnia. Niepokojące dane Głównego Urzędu Statystycznego

Polska gospodarka zwalnia. Niepokojące dane Głównego Urzędu Statystycznego

Dodano: 
Supermarket, zdjęcie ilustracyjne
Supermarket, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash
Wzrost gospodarczy Polski spowolnił z 3,2 do 2,7 proc. Najnowsze wskaźniki Głównego Urzędu Statystycznego nie napawają optymizmem.

Główny Urząd Statystyczny podał dane za trzeci kwartału 2024 roku. Jak wskazuje radio RMF FM, wpływ na taki wynik ma ograniczenie wydatków. Polacy mniej kupują w sklepach.

Zastój w różnych branżach. Powody są różne

Spowolnienie można zaobserwować również w branży budowlanej. W wielu przypadkach prace zostały wstrzymane z powodu niejasnych deklaracji ze strony rządu, dotyczących możliwego dotowania kredytów mieszkaniowych. Brak jasnej deklaracji spowodował zastój na placach budowy.

Jak podkreśla RMF FM, podobnie wygląda sytuacja w przypadku polskiego przemysłu. W tym przypadku fabryki ograniczyły produkcję ze względu na wybory w Stanach Zjednoczonych. Ich wynik miał bowiem przełożenie na amerykańskie decyzje dotyczące ceł na europejskie produkty.

Negatywny wpływ na wyniki polskiej gospodarki ma słaby wynik inwestycji, a także niski popyt zewnętrzny. Mimo to, jak podkreśla kierownik zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego Jakub Rybacki, wzrost PKB Polski w 2024 r. powinien znaleźć się w piątce najwyższych w całej Unii Europejskiej.

Ile zarabiają Polacy? Analitycy są zaniepokojeni

Z przekazanych przez Główny Urząd Statystycznych danych wynika, że średnia pensja w trzecim kwartale tego roku była wyższa o 13,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. W porównaniu z dwoma poprzednimi kwartałami 2024 r. również zanotowano wzrost. Dane dotyczą gospodarki narodowej, a więc obejmują wszystkie firmy niezależnie od liczby pracowników oraz sferę budżetową.

Analityków niepokoi jednak niższe od przewidywanego tempo wzrostu pensji Polaków. Obecnie wynosi ono 13,4 proc., podczas gdy w dwóch poprzednich kwartałach wynosiło odpowiednio 14,4 i 14,7 proc. Jest to więc mniej niż przewidywał Narodowy Bank Polski.

Czytaj też:
Część Polaków otrzyma mniejsze pensje? Wszystko z powodu KPO
Czytaj też:
Kryzys w kolejnej branży. Setki firm ogłosiło niewypłacalność

Źródło: RMF 24 / PAP, DoRzeczy.pl
Czytaj także