Pod koniec lutego br. portal Money.pl informował, że utrzymanie aktualnego mechanizmu mrożenia cen na energię elektryczną dla gospodarstw domowych do końca bieżącego roku "jest właściwie pewne".
Zgrzyt koalicji ws. mrożenia cen energii
Jak zauważył jednak serwis, między koalicjantami zarysowały się "subtelne różnice" w tej sprawie.
"To oczywiste, że przedłużymy ten mechanizm także na czwarty kwartał – przekonuje ważny polityk KO. A co jeśli ceny rynkowe ułożą się tak, że mrożenie nie będzie wymagane z ekonomicznego punktu widzenia? – Jeśli możemy to działanie utrzymać dużo mniejszym kosztem, to warto je przedłużyć – stwierdza nasz rozmówca" – czytamy w artykule.
Jak podkreślił portal, nieco bardziej zniuansowaną postawę prezentuje w rozmowie z nami przedstawiciel Polski 2050. – Ostatnio mieliśmy lekkie wzrosty na rynkach, więc pewnie trudno będzie zejść poniżej 500 zł/MWh. A musimy w sposób łagodny wyjść z mrożenia cen, więc pewnie jakieś przedłużenie będzie jeszcze potrzebne – powiedział.
– Jesteśmy za tym, by tarcze osłaniały gospodarstwa domowe, a jeśli chodzi o ich wydłużenie, to jeśli ceny nie pójdą jakoś radykalnie w dół, to należy je utrzymać – stwierdził z kolei w rozmowie z Money.pl Łukasz Michnik, rzecznik Lewicy.
"Inaczej sprawę widzi rozmówca z PSL" – napisano w artykule.
Pełczyńska-Nałęcz: Ceny powinny być zamrożone przez cały rok
– W moim przekonaniu ceny energii powinny być zamrożone przez cały rok. Trochę nie rozumiem systemu mrożenia przez trzy kwartały. Ludzie powinni dostać przewidywalne rozwiązania i mrożenie cen energii przez cały rok wydaje się być odpowiednio przewidywalne – powiedziała na antenie radia TOK FM Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej.
W podobnym tonie wypowiedziała się minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. – Z moich rozmów z panią ministrą wynika, że jej intencją było mrożenie cen energii przez cały rok – podkreśliła Pełczyńska-Nałęcz.
Paulina Hennig-Kloska przekazała, że decyzja o ewentualnym przedłużeniu mrożenia cen energii zapadnie najwcześniej w kwietniu br., już po przeglądzie taryf. Jak podaje Radio Zet, celem rządu jest dalsze obniżanie cen energii na rynku hurtowym, tak aby taryfy zeszły poniżej ceny maksymalnej z ustawy.
Czytaj też:
Tańszy prąd dla działkowców. Jest stanowiskoCzytaj też:
Jakie ceny prądu w przyszłym roku? Prezydent podpisał ważną ustawę
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
