Cena rosyjskiej ropy najniższa od 14 miesięcy. Zbliża się do punktu krytycznego dla Kremla

Cena rosyjskiej ropy najniższa od 14 miesięcy. Zbliża się do punktu krytycznego dla Kremla

Dodano: 
Rurociąg, zdjęcie ilustracyjne
Rurociąg, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / MARTIN DIVISEK
Cena ropy Urals, głównej marki eksportowej rosyjskich producentów ropy, spadła do 54 dolarów za baryłkę, najniższego poziomu od 14 miesięcy.

Jak podaje agencja Reutera, w tym tygodniu dostawy ropy Urals z portów Morza Bałtyckiego sprzedawane były po cenie 53,95 dolara za baryłkę, a w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym – po 55,94 dolara.

W porównaniu z połową stycznia, gdy ropa Urals była transportowana do państw bałtyckich za 70 dolarów lub więcej, cena rosyjskiej ropy spadła o 23 proc., a w porównaniu z poziomami z listopada i grudnia ubiegłego roku – o ponad 10 proc.

Krytyczny poziom dla budżetu to 50 dolarów za baryłkę

Do osiągnięcia krytycznego z punktu widzenia budżetu poziomu ceny ropy Urals (50 dolarów za baryłkę) pozostało już bardzo niewiele – zwraca uwagę Jewgienij Suworow, ekonomista banku CentroCredit. Dodaje, że jeśli ceny spadną jeszcze bardziej, rząd będzie musiał zacząć ciąć wydatki, choć "nie jest jasne, jak to zrobić w obliczu trwającej wojny".

Od początku inwazji na Ukrainę kasa rosyjskiego Ministerstwa Finansów skurczyła się trzykrotnie, po tym jak 6,5 bln rubli zostało przeznaczonych na łatanie dziury budżetowej i wspieranie państwowych korporacji, które potrzebowały ratunku przed sankcjami i funduszy na megaprojekty Kremla.

Rosja: Gwałtowny spadek dochodów ze sprzedaży ropy i gazu

Według danych MF w Moskwie dochody budżetowe z tytułu sprzedaży ropy naftowej i gazu gwałtownie maleją: w lutym spadek wyniósł 18 proc., do 771,3 mld rubli. W rezultacie deficyt skarbu państwa w ciągu dwóch miesięcy przekroczył ponad dwukrotnie roczny plan: 2,7 bln rubli, czyli 1,3 proc. PKB, w porównaniu do 1,2 bln rubli, czyli 0,5 proc. PKB.

Rząd najprawdopodobniej nie będzie w stanie sprostać planowanemu deficytowi – ostrzegł 4 marca wiceminister finansów Rosji Władimir Kołyczew. Według niego dziura budżetowa może być większa, niż oczekiwano, nawet o 1 proc. PKB, co w przeliczeniu odpowiada kwocie około 2 bln rubli.

Światowa konsumpcja ropy naftowej. Co prognozują analitycy?

Ceny ropy naftowej Brent kolejny tydzień kończą w okolicach 70 USD/bbl (dolarów za baryłkę) i jest to poziom zbliżony do ubiegłotygodniowego. Od ponad tygodnia poniżej 60 USD/bbl (ok. 58,7 USD/bbl) utrzymują się ceny rosyjskiej ropy Urals FOB Rotterdam – odnotowują analitycy BM Reflex.

OPEC pozostawił na niezmienionym poziomie 1,4 mln bbl/d prognozy tempa wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej zarówno w tym jak i przyszłym roku. Popyt w tym roku ma osiągnąć średnioroczny poziom 105,2 mln bbl/d, w przyszłym zaś 106,63 mln bbl/d. W Chinach i Indiach w 2025 r. konsumpcja ma wzrosnąć o 0,54 mln bbl/d. Te dwie gospodarki, zdaniem ekspertów, wygenerują w tym roku blisko 40 proc. światowego tempa wzrostu konsumpcji ropy naftowej.

Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) z kolei oczekuje niższego tempo wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej niż OPEC. Zdaniem IEA światowy popyt wzrośnie w tym roku o 1 mln bbl/d, a na rynku utrzyma się nadwyżka podaży w wielkości 0,6 mln bbl/d średniorocznie. W IV kwartale nadwyżka podaży może przekroczyć 1 mln bbl/d.

Amerykańska EIA spodziewa się wzrostu cen ropy naftowej Brent do poziomu 75 USD/bbl w III kwartale tego roku. Zdaniem EIA w II kwartale należy spodziewać się spadku światowych zapasów ropy naftowej ze względu na mniejszą produkcję ropy w Iranie i Wenezueli. Średnioroczna cena ropy Brent ma ukształtować się na poziomie 74 USD/bbl.

Czytaj też:
"Wkrótce wydarzy się wielka rzecz". Tajemnicza zapowiedź Trumpa


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: dorzeczy.pl/gielda


Opracował: Damian Cygan
Źródło: Reuters / ISBnews
Czytaj także