"Bardzo dobre spotkanie z Chinami dzisiaj w Szwajcarii. Wiele rzeczy omówiono, wiele uzgodniono. Totalny reset wynegocjowany w przyjazny, ale konstruktywny sposób" – napisał Trump na swojej platformie społecznościowej Truth Social.
"Chcemy zobaczyć, dla dobra Chin i USA, otwarcie Chin na amerykański biznes. DOKONANO WIELKIEGO POSTĘPU!!!" – stwierdził, nie zdradzając jednak szczegółów.
Wojna handlowa. Pierwsze rozmowy USA-Chiny
Wcześniej wysocy rangą urzędnicy z USA – sekretarz skarbu Scott Bessent i Chin – wicepremier He Lifeng zakończyli pierwszy dzień rozmów w Genewie, których celem było rozładowanie wojny handlowej zagrażającej światowej gospodarce. Negocjacje mają być kontynuowane w niedzielę.
Agencja Reutera odnotowuje, że było to pierwsze osobiste spotkanie przedstawicieli Stanów Zjednoczonych i Chin od czasu, gdy dwie największe gospodarki świata nałożyły na towary drugiej strony cła znacznie przekraczające 100 proc.
Amerykańskie taryfy na większość towarów z Chin wynoszą obecnie 145 proc., natomiast chińskie cła na towary z USA – 125 proc.
Bessent i He spotkali się w Genewie po tygodniach narastających napięć wywołanych ofensywą celną Trumpa wprowadzoną w lutym i represjami ze strony Pekinu, które doprowadziły do całkowitego paraliżu dwustronnej wymiany handlowej o wartości prawie 600 mld dolarów rocznie – podkreśla Reuters.
Cła Trumpa
Spór handlowy, a także podjęta w kwietniu przez prezydenta USA decyzja o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt innych krajów, zakłóciły łańcuchy dostaw, wywołały niepokój na rynkach finansowych i wzbudziły obawy przed gwałtownym globalnym kryzysem gospodarczym.
W piątek Trump stwierdził, że "słuszną" stawką celną na towary chińskie byłoby 80 proc. Zasugerował, że rozmowy o taryfach zostały zainicjowane przez Pekin.
Czytaj też:
Chiny zwalniają amerykańskie towary z ceł. Robią to potajemnie