Dramat łódzkich pracowników. Nie dostają pensji, teraz czekają ich grupowe zwolnienia

Dramat łódzkich pracowników. Nie dostają pensji, teraz czekają ich grupowe zwolnienia

Dodano: 
Państwowa Inspekcja Pracy
Państwowa Inspekcja Pracy Źródło: PAP / Leszek Szymański
Sytuacja zakładu, przejętego w 2022 roku przez portugalską grupę, staje się coraz bardziej dramatyczna, a przyszłość pracowników pozostaje niepewna.

Pracownicy zlokalizowanej w Łodzi, portugalskiej fabryki materacy Aquinos Bedding Poland stoją w obliczu poważnych problemów – firma poinformowała o planowanych grupowych zwolnieniach, które obejmą aż 143 osoby. Kolejnych 120 pracowników od kilku miesięcy przebywa na "postojowym", otrzymując jedynie część wynagrodzenia. Jednocześnie wciąż walczą o zaległe pensje.

Problemy trwają od kilku miesięcy

Jak donosi Business Insider, problemy w firmie, przejętej w 2022 roku przez portugalską grupę Aquinos Bedding, narastają od początku roku. Od stycznia 2025 r. pracownicy mają pracować w tzw. trybie postojowym, co oznacza, że otrzymują jedynie 80 proc. wynagrodzenia.

Sytuacja stała się krytyczna, gdy w maju w ogóle nie wypłacono im wynagrodzeń, pomimo przekazania tzw. pasków z naliczeniami. Co więcej, jak przekazuje portal, pracownicy, którzy zostali zwolnieni jakiś czas temu, nadal mieli nie otrzymać należnych im odpraw.

Źródło problemów jest za granicą

Jak wyjaśnia przedstawiciel firmy Michał Pietruszewski, opóźnienia w wypłatach mają wynikać z problemów przy sprzedaży aktywów w Belgii, przez co firma nie otrzymała na czas środków na wypłaty. W efekcie zarząd zdecydował o zwolnieniach, które dotkną głównie pracowników produkcji, ale także administracji i działu utrzymania ruchu.

Zakład przy ul. Granicznej w Łodzi jest nadal zamknięty, a przyszłość firmy pozostaje niepewna. Nie wiemy, czy i kiedy dostaniemy pensje za maj, ani co będzie dalej – mówi Aleksandra Domańska, przewodnicząca związku zawodowego w firmie.

Mimo trudnej sytuacji pracownicy nie poddają się. Związkowcy złożyli wniosek o kontrolę do Państwowej Inspekcji Pracy oraz o wypłatę zaległych wynagrodzeń do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Planują także zwrócenie się o pomoc do ambasady Portugalii, a na przyszły tydzień zapowiedzieli zorganizowanie protestu w Warszawie.

Czytaj też:
GUS publikuje najnowsze dane nt. płac. O ile wzrosły zarobki Polaków?
Czytaj też:
Firmy już nie zatrudniają tak chętnie. Widoczny trend


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: Business Insider/ Express Ilustrowany/ Do Rzeczy
Czytaj także