Jak podał GUS, inflacja w lipcu wyniosła 3,1 proc. w ujęciu rok do roku. W porównaniu z czerwcem wskaźnik urósł o 0,3 proc. W porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie: mieszkania (o 0,6 proc.), rekreacji i kultury (o 2,3 proc.) oraz transportu (o 1,5 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio po 0,16 p. proc. i 0,15 p. proc. Niższe ceny w zakresie żywności (o 0,7 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 3,0 proc.) obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,16 p. proc i 0,11 p. proc.
GUS wskazał, że w porównaniu z lipcem 2024 roku wzrosły ceny żywności (o 4,7 proc.), mieszkania (o 3,4 proc.), napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 6,5 proc,) oraz restauracji i hoteli (o 5,8 proc.).
Ceny w sklepach rosną
Ceny w sklepach detalicznych wzrosły w lipcu średnio o 5,7 proc. w skali roku – wynika z raportu UCE Research i uczelni WSB Merito. W poprzednich dwóch miesiącach wzrosty wynosiły odpowiednio o: 5,8 proc. i 5,7 proc. r/r.
Według cyklicznie wydawanego raportu pt. "Indeks cen w sklepach detalicznych" autorstwa UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito, w lipcu br. codzienne zakupy zdrożały średnio o 5,7 proc. r/r.
"Dotyczyło to 17 kategorii, w tym żywności, napojów (bezalkoholowych i alkoholowych) oraz pozostałego asortymentu, np. chemii gospodarczej i art. dla dzieci. W czerwcu podwyżka r/r wyniosła 5,8 proc., a w maju – 5,7 proc.. Z kolei ceny samej żywności poszły w górę o 4,9 proc. r/r" – czytamy w komunikacie poświęconym badaniu.
– Ogólny wskaźnik wzrostu cen w sklepach detalicznych cały czas waha się w granicach od 5,5 do 5,9 proc., podczas gdy inflacja podawana przez GUS spadła z 4,9 proc. w styczniu do 3,1 proc. w lipcu. Oznacza to, że poza cenami żywności i energii pozostałe elementy wchodzące w skład koszyka inflacyjnego wykazywały zdecydowanie mniejszą zmienność cenową – powiedziała Anna Motylska-Kuźma z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW.
Czytaj też:
Średnie zarobki w Polsce. GUS podał daneCzytaj też:
300 tys. Polaków wróciło do kraju. "Zderzają się dwa procesy"
