Polski bank ostrzega przed oszustwem na "darmowe szkolenia"

Polski bank ostrzega przed oszustwem na "darmowe szkolenia"

Dodano: 
Oddział PKO Banku Polskiego
Oddział PKO Banku Polskiego Źródło: Wikimedia Commons
PKO BP wydał pilny komunikat, ostrzegając przed nową falą oszustw w sieci. Tym razem cyberprzestępcy kuszą Polaków "darmowymi szkoleniami" z inwestycji i szybkiego zarobku, podszywając się pod profesjonalne firmy oraz znane osoby.

"Przestępcy coraz częściej prowadzą swoje działania w social mediach pod przykrywką bezpłatnych szkoleń. Najpierw inwestujesz swój czas, potem pieniądze, a na koniec zostajesz z niczym" – czytamy w ostrzeżeniu PKO BP.

Wszystko wygląda bardzo profesjonalnie

Mechanizm oszustwa jest przemyślany i wygląda bardzo profesjonalnie. Osoby zainteresowane szkoleniami wypełniają formularz, po czym kontaktuje się z nimi rzekomy "asystent". Jak tłumaczy bank: "Najczęściej wykorzystują w tym przypadku aplikację WhatsApp lub kontakt telefoniczny. Następnie ofiary instalują specjalną aplikację i wybierają swojego ‘brokera’, który ma wspierać je podczas całego procesu inwestowania".

Po tym kroku następują wpłaty na rzekome inwestycje. "Czasem w formie zachęty do kolejnych wpłat Twoje konto może zostać doładowane dodatkowymi środkami. Jednak gdy chcesz wypłacić zysk, okazuje się, że musisz uregulować ‘podatek’ lub ‘prowizję’. Mimo wpłat, nie odzyskasz już swoich pieniędzy" – przestrzega PKO BP.

Nie ma wysokich zysków bez ryzyka

Bank przypomina, że żadna inwestycja nie przyniesie wysokiego zysku bez ryzyka i apeluje o zachowanie czujności. "Zastanów się, zanim klikniesz reklamę i podasz nieznanym osobom swoje dane. Jeśli dostaniesz przelew od nieznanego nadawcy, nie przekazuj go dalej – nieświadomie możesz wziąć udział w przestępstwie" – dodaje PKO BP.

W komunikacie przypomniano również o zasadach bezpieczeństwa: weryfikowaniu źródeł informacji, sprawdzaniu opinii w internecie, a także zgłaszaniu podejrzanych sytuacji na policję i sprawdzaniu firm na liście ostrzeżeń Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Eksperci podkreślają, że oszuści wykorzystują emocje i wizję szybkiego zysku, tworzą poczucie, że bycia szczęśliwcem, który trafił na wyjątkową okazję.

Czytaj też:
Banki zapłacą więcej? Branża krytykuje resort
Czytaj też:
Nowe kredyty mieszkaniowe. Wyraźny trend w bankach


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: Interia.pl / PKO BP
Czytaj także