Paraliż największych rosyjskich portów nad Bałtykiem. Eksport ropy szoruje po dnie

Paraliż największych rosyjskich portów nad Bałtykiem. Eksport ropy szoruje po dnie

Dodano: 
Rosyjski port Primorsk nad Morzem Bałtyckim
Rosyjski port Primorsk nad Morzem Bałtyckim Źródło: Wikimedia Commons
Sankcje nałożone przez Donalda Trumpa sparaliżowały największe rosyjskie porty naftowe nad Morzem Bałtyckim. Eksport ropy z Rosji drogą morską spadł do najniższego poziomu w tym roku.

Sankcje wobec Rosnieftu i Łukoilu, które skłoniły kluczowych nabywców w Indiach i Chinach do porzucenia rosyjskiej ropy, doprowadziły do załamania eksportu surowca przez zachodnie porty w Rosji.

Bałtycki port Primorsk, największy pod względem wolumenu eksportowanej ropy, odnotował 3,7-krotny spadek dostaw, czyli o 73 proc., do 43 tys. ton dziennie w tygodniu kończącym się 16 listopada – podała gazeta "Kommiersant", powołując się na dane Gazprombanku.

Główny port bałtycki, który obsługiwał dostawy ropy Urals do Indii, wysłał w tym tygodniu tylko trzy tankowce zamiast zwyczajowych dziewięciu. Jeden z nich zmierza do Turcji, drugi do Egiptu, a trzeci do nieznanego miejsca przeznaczenia.

W tym samym czasie bałtycki port Ust-Ługa wyeksportował 43 tys. ton ton ropy dziennie – o 40 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Cena rosyjskiej ropy naftowej spadła poniżej założeń Kremla

Pod koniec ubiegłego tygodnia zniżki na ropę Urals przekroczyły 23 dolary za baryłkę, a jej cena w portach bałtyckich spadła do 36 dolarów. Obecnie średnia cena eksportu rosyjskiej ropy (wszystkie gatunki ze wszystkich portów) oscyluje wokół 46 dolarów za baryłkę. To o 10 dolarów mniej niż poziomy uwzględnione w zrewidowanym budżecie na bieżący rok.

Oznacza to, że dochody ze sprzedaży surowców mogą być nawet niższe niż prognozy Ministerstwa Finansów. Według ogólnych szacunków, w ciągu najbliższych kilku miesięcy budżet może stracić około 300 mld rubli (ok. 13,7 mld zł).

Resort finansów w Moskwie podał, że w październiku wpływy do kasy państwa z dochodów z handlu ropą naftową i gazem były o 27 proc. niższe niż roku temu, a skumulowany spadek w ciągu 10 miesięcy wyniósł 21 proc.

Całkowity eksport rosyjskiej ropy naftowej drogą morską spadł do najniższego w tym roku poziomu – 291 tys. ton dziennie, o 13 proc. w ciągu tygodnia i o 30 proc. w skali roku.

Czytaj też:
Rafineria Rosnieftu zaopatrująca Moskwę częściowo sparaliżowana


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: The Moscow Times
Czytaj także