W sobotę podczas konwencji PiS w Lublinie Kaczyński mówił, że rodzina to "jeden mężczyzna, jedna kobieta w stałym związku i ich dzieci". Podkreślił, że taki model rodziny ma dzisiaj wielu przeciwników i jest atakowany.
Na słowa lidera obozu rządzącego zareagowała przewodnicząca Nowoczesnej i kandydatka Koalicji Obywatelskiej do Sejmu Katarzyna Lubnauer, przekonując, że PiS dzieli Polaków na lepszych i gorszych.
"1/4 dzieci rodzi się w związkach pozamałżeńskich, 1/3 małżeństw kończy się rozwodami. Wg PiS samotna matka z synem, patchworkowe rodziny, syn opiekujący się matką czy bezdzietne pary żyjące ze sobą, to nie rodziny" – napisała na Twitterze.
"Dlaczego PIS tak lubi wskazywać gorszych i lepszych Polaków?" – pyta Lubnauer.
Wcześniej do słów Kaczyńskiego o rodzinie niezwykle krytycznie odniósł się były minister w rządzie Donalda Tuska, Bartłomiej Sienkiewicz.
Czytaj też:
Sienkiewicz do Kaczyńskiego: Nie masz prawa tak mówić