Prezydent: Odpowiedzialni za łamanie prawa międzynarodowego muszą ponieść konsekwencje

Prezydent: Odpowiedzialni za łamanie prawa międzynarodowego muszą ponieść konsekwencje

Dodano: 
Andrzej Duda podczas 74. Zgromadzenia Ogólnego ONZ
Andrzej Duda podczas 74. Zgromadzenia Ogólnego ONZ Źródło: PAP / Radek Pietruszka
– Istnieje także dzisiaj pokusa "kupowania czasu" pokoju poprzez bierność i uległość, a niekiedy wręcz paktowanie z agresorami w imię własnych interesów. Uleganie, czyli zaspokajanie – poddawanie się niebezpiecznym iluzjom układania się z agresorem kosztem innych, aby przedłużyć pokój dla siebie – mówił we wtorek prezydent Andrzej Duda podczas 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Prezydent Andrzej Duda przemawiał podczas 74. sesji ZO Organizacji Narodów Zjednoczonych. Swoje wystąpienie poświęcił trzem ważnym aspektom stosunków międzynarodowych.

– Pokój, ochrona środowiska i dobrobyt - wokół tych trzech pojęć chciałbym skupić swoje dzisiejsze przesłanie. Te trzy pojęcia powinny jednocześnie spełniać rolę spoiwa całej społeczności międzynarodowej: pokój poprzez respektowanie prawa; ochrona środowiska naturalnego poprzez współdziałanie i współodpowiedzialność; dobrobyt poprzez działania na rzecz agendy zrównoważonego rozwoju – wskazał Andrzej Duda.

"Bierność, uległość, a niekiedy paktowanie z agresorami w imię własnych interesów"

Prezydent wspomniał na początek o niedawno obchodzonej 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Podkreślił, że wywołały ją dwa totalitarne państwa i dwie zbrodnicze ideologie - niemiecki nazizm hitlerowski i sowiecki komunizm stalinowski. – Wojna, która gwałcąc podstawowe prawa narodów i państw do samostanowienia pochłonęła blisko 80 milionów ofiar na całym świecie, a stała się wieloletnią traumą dla milionów więcej – przypomniał.

– To skrajnie bolesne doświadczenie historyczne odcisnęło piętno nie tylko na stosunkach międzynarodowych na kolejne dekady, ale także utkwiło głęboko w świadomości kulturowej i społecznej, wpływając na kształt zarówno idei, które dzisiaj wyznajemy, jak i celów, które wyznaczamy i do których dążymy. Chciałbym, aby na tym forum wybrzmiało to, co powiedziałem podczas międzynarodowych obchodów wybuchu II wojny światowej w Warszawie – że mimo postępu cywilizacyjnego, mimo tamtej strasznej lekcji, dzisiaj, w XXI wieku, na świecie cały czas dochodzi do aktów niezrozumiałego barbarzyństwa: do czystek etnicznych, zbiorowych mordów, do ludobójstwa – tłumaczył podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ Andrzej Duda. Zaznaczył, że wciąż mają miejsce na świecie działania wymierzone w suwerenność i integralność terytorialną państw, a granice są przemocą przesuwane.

– Przyglądając się temu nie sposób nie zauważyć pewnych historycznych analogii: istnieje także dzisiaj pokusa "kupowania czasu" pokoju poprzez bierność i uległość, a niekiedy wręcz paktowanie z agresorami w imię własnych interesów. Uleganie, czyli zaspokajanie – poddawanie się niebezpiecznym iluzjom układania się z agresorem kosztem innych, aby przedłużyć pokój dla siebie. Paktowanie, czyli szukanie partykularnych interesów, często gospodarczych, w relacjach z agresorami, przy jednoczesnym górnolotnym odwoływaniu się do solidarności z ofiarami agresji – stwierdził Andrzej Duda.

Prezydent zauważył, co było historyczną podstawą utworzenia Organizacji Narodów Zjednoczonych.

– Naczelną z nich była przecież zasada "nigdy więcej". Wydawałoby się, że wszyscy odrobiliśmy jakże okrutną lekcję II wojny światowej. Niestety jak pokazują ostatnie lata, taka sama pokusa układania się z agresorem istniała wtedy, jak i dzisiaj. Jestem głęboko przekonany, że nadszedł najwyższy czas, aby ocknąć się z letargu, wyciągnąć wnioski z przeszłości i zaprzestać powielania takich samych błędów – ocenił Duda, odnosząc się do wydarzeń w Europie Środkowo-Wschodniej. – Chcę jeszcze raz wyraźnie podkreślić – każde państwo ma równe prawo do samostanowienia. Polska była i pozostanie orędownikiem niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej zarówno Ukrainy, jak i Gruzji. Granice państw nie mogą być zmieniane siłą – wskazał prezydent Polski.

W opinii Andrzeja Dudy, Polska ma prawo z racji swojej trudnej historii i bolesnych doświadczeń, zabrać głos w sprawie ładu i pokoju na świecie. Jak dodał dalej, "dwuletnie członkostwo Polski w Radzie Bezpieczeństwa ONZ jest wartościowe i znaczące".

– Ostatnie kilka lat pokazało niestety, że prawo międzynarodowe jest współcześnie nierzadko kwestionowane i dezawuowane. Podczas gdy to właśnie prawo międzynarodowe daje podstawę do urzeczywistnia takich zasad, jak suwerenna równość państw, sprawiedliwość, odpowiedzialność, bezpieczeństwo – powiedział. I dodał: – Prawo nie służy wyłącznie państwom, a całej ludzkości i każdej jednostce z osobna. Naruszenie jego norm musi się wiązać z konsekwencjami, a jednostki za to odpowiedzialne muszą być pociągane do odpowiedzialności. (...) Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że prawo międzynarodowe jest najsilniejszym narzędziem w rękach cywilizowanych narodów, zapewniającym długotrwały pokój. Pokój przez prawo. Nie ma pokoju bez prawa.

twitter

Jesteśmy orędownikiem praw dziecka

– Zdecydowanie i konsekwentnie akcentujemy to na forach międzynarodowych. (...) Podkreślamy niepodważalną rolę prawa międzynarodowego w utrzymaniu globalnej architektury bezpieczeństwa powstałej po II wojnie światowej oraz ochrony ludności cywilnej w konfliktach zbrojnych. Po drugie – pozostajemy konsekwentnym orędownikiem praw dziecka. W tym roku obchodzimy 30-lecie Konwencji o Prawach Dziecka, której Polska była inicjatorem (...). Dzięki tej przełomowej Konwencji zmienił się sposób myślenia o dziecku. Dzięki niej dzieci otrzymały ochronę, jakiej potrzebują i na jaką zasługują – wspomniał Andrzej Duda. Dodał też, że prawo musi chronić w konfliktach zbrojnych i międzynarodowych różnego rodzaju mniejszości - takie jak osoby niepełnosprawne czy mniejszości religijne.

– Dlatego też od kilku lat Polska postuluje zwiększenie aktywności organizacji międzynarodowych na rzecz pełnego respektowania praw mniejszości religijnych oraz zapewnienia wolności religii i swobody wyznania. Żywym świadectwem polskiego oddania sprawie jest tegoroczne ustanowienie przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych 22 sierpnia Międzynarodowym Dniem upamiętniającym ofiary aktów przemocy ze względu na religię lub wyznanie – wyjaśniał prezydent.

Ochrona środowiska

– Nasze przewodnictwo przyniosło znaczący wkład w światową politykę klimatyczną. Podczas organizowanej w Katowicach Konferencji COP24 w grudniu zeszłego roku przyjęto Reguły Katowickie – Katowice Rulebook. Konferencja klimatyczna COP24 miała stworzyć „instrukcję obsługi” mówiącą w jaki sposób założenia Porozumienia Paryskiego należy wprowadzić w życie. I to nam się udało. Dlatego dziękuję z tego miejsca wszystkim liderom politycznym za ich osobiste zaangażowanie, obecność i nasze spotkania zarówno na Szczycie Liderów COP24, ale także na finiszu negocjacji w Katowicach. Dzięki Katowickiemu Pakietowi Klimatycznemu świat ma wytyczne do działania i operacjonalizacji Porozumienia Paryskiego – podkreślił prezydent Duda. Dodał, że ambicje w ochronie natury muszą być wspólne.

– Odpowiadając na wezwanie do zwiększonego poziomu ambicji w zakresie ochrony środowiska, w związku z wczorajszym szczytem klimatycznym zwołanym przez Sekretarza Generalnego w imieniu Polski zgłosiłem pięć inicjatyw, jakie już realizujemy lub mamy zamiar w najbliższym czasie podjąć na poziomie krajowym. Ich celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, dążenie do ich zrównoważenia z pochłanianiem przez ekosystemy oraz dostosowanie się do zmian klimatu – tłumaczył prezydent. I wyliczał: – Po pierwsze, stworzyliśmy program, który ma na celu ograniczenie emisji pochodzących z gospodarstw domowych; po drugie, będziemy dążyli do ograniczenia emisji pochodzących z transportu publicznego; po trzecie, poprzez zakrojone na dużą skalę programy zalesiania, chcemy zwiększyć pochłanianie emisji przez ekosystem, co powinno nas przybliżyć w kierunku neutralności klimatycznej; po czwarte, opracowaliśmy plany adaptacji miast do zmian klimatu; wreszcie po piąte, przygotowaliśmy długoterminowy program zmiany profilu gospodarczego jednego z najsilniejszych ekonomicznie regionów w Polsce - czyli Śląska.

Andrzej Duda zaznaczył też, że polityka środowiskowa musi być rozumiana jako polityka społeczna, a nie "instrumentalizowania w celu uzyskania przewag gospodarczych".

Zrównoważony rozwój i dobrobyt

– Kwestia środowiska naturalnego wpisuje się w szerszy kontekst debaty nt. zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście uważam, że nadszedł czas na międzynarodową dyskusję o współczesnym modelu polityki dobrobytu. Warto zastanowić się nad tym co dzisiaj to pojęcie oznacza, jak umiejscowić je w zglobalizowanym świecie, jakie cele powinnyśmy sobie stawiać na drodze do jego realizacji oraz jaki powinien być współczesny model państwa dobrobytu, który powinien wyznaczyć poziom naszych politycznych ambicji – ocenił Andrzej Duda. Jak nadmienił, polska gospodarka rozwija się, a polskie władze "realizują wielkie programy społeczne".

– Polityka dobrobytu powinna się odwoływać do odpowiedzialności, sprawiedliwości i solidarności – zwrócił uwagę prezydent. Dalej skupił się na kilku fundamentach określających poziom życia obywateli: edukacji, ochronie zdrowia czy wyrównywanie różnic w społeczeństwie.

– Zaniedbania w ochronie zdrowia, w niektórych miejscach na naszym globie, doprowadziły do ponownego pojawienia się chorób uznawanych już za wyeliminowane. A w państwach rozwiniętych poziom świadczeń medycznych wciąż znajduje się pod silną presją oczekiwań społecznych. Wiąże się to przede wszystkim ze zjawiskiem starzenia się społeczeństw i zwiększających się tym samym potrzeb zdrowotnych. Ten problem podejmujemy obecnie w Polsce jako jedno z najważniejszych wyzwań polityki społecznej. (...) Ambicją polityki powinna być systematyczna walka z ubóstwem i przeciwdziałanie wyzyskowi, także ekonomicznemu i zmniejszanie rozwarstwienia społecznego poprzez systematyczny wzrost przeciętnego poziomu życia rodzin – mówił Duda.

Jak zauważył prezydent, na barkach społeczności międzynarodowej spoczywa wspólna odpowiedzialność. – Polska jest zdeterminowana, aby kontynuować działania na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa i pokoju, rozwoju, poszanowania praw człowieka i wsparcia grup najbardziej wrażliwych, które potrzebują specjalnej ochrony. Dlatego chciałbym z tego miejsca wezwać do działań na rzecz pokoju przez prawo, troski o środowisko naturalne przez współodpowiedzialność i działania na rzecz polityki dobrobytu przez zrównoważony rozwój – podsumował swoje wystąpienie Andrzej Duda. – Nie ulega wątpliwości, że jako społeczność międzynarodowa musimy mierzyć się z coraz większymi i często bezprecedensowymi wyzwaniami. Jestem jednak przekonany, że współpracując jesteśmy w stanie sprostać tym wyzwaniom – dodał na koniec.

Źródło: Twitter / prezydent.pl
Czytaj także