Kaczyński: idziemy drogą, która była drogą ruchu ludowego
Prezes Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że po przeanalizowaniu wyników wyborów wyraźnie widać, że jego partia wygrała dzięki ogromnemu poparciu na polskiej wsi oraz dzięki temu, że wśród rolników zdobyła bezwzględną większość. – Jestem z tego poparcia dumny, wszyscy jesteśmy dumni z tego poparcia. Jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy partią poparcia polskiej wsi, że jesteśmy dumni z tego, że wprowadziliśmy do parlamentu wielu prawdziwych rolników, dobrze służących polskiej wsi – dodał.
"Polska wieś nie będzie ustępowała miastu"
Kaczyński odwołał się także do idei i życiorysów Wincentego Witosa oraz Stanisława Mikołajczyka, podkreślając przy tym ich zasługi dla Polski. – Czy PiS broni polskiej ziemi, polskich lasów? Tak, broni. Czy broni interesu narodowego? Idziemy tą drogą, którą też była drogą ruchu ludowego – zapewniał.
Były premier zaznaczył również, że niezależnie od wszystkich nacisków, jego partia nadal będzie bronić polskich interesów. Jak dodał, jego partia będzie szła drogą, którą wskazywali m.in. Witos i Mikołajczyk. Według niego PiS jest już "dobrym gospodarzem". – Wincenty Witos mówił: "Chłopi w najtrudniejszych chwilach zachowali ziemię". Tak, ziemia to jest wielka wartość, którą trzeba chronić i podjęliśmy odpowiednie decyzje. Dziś polska ziemia nie jest dla spekulantów i obcych, jest dla polskich rolników (...) wspólnie zmienimy Polskę i pójdziemy w kierunku dobrze rozumianej nowoczesności, która opiera się o tradycję. Razem doprowadzimy do tego, że polska wieś nie będzie ustępowała miastu, że będzie miejscem zamieszkania i pracy bardzo znacznej, bardzo ważnej, wspaniałej i znakomitej części naszego narodu: chłopów, rolników – mówił.