Rezolucję (w której stwierdzono, że w Polsce dochodzi do ciągłego pogarszania się stanu praworządności) poparło 513 posłów, przeciwko było 148 posłów, a 33 wstrzymało się od głosu.
Sprawę komentuje premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu podkreślił, że nasz kraj łączą z Unią Europejską dobre relacje.
– My z Unią Europejską nie mamy właściwie żadnych istotnych jakichś sporów z naszej perspektywy – podkreślał premier. Morawicki przyznał, że między Warszawą a Brukselą panuje "pewne niezrozumienie", gdyż nasi zachodni sąsiedzi nie rozumieją "konieczności reformy wymiaru sprawiedliwości".
– Ale ten brak zrozumienia staramy się nadrabiać. Jak widać ta temperatura sporu jest już zupełnie inna niż kiedyś, więc ja się nie niepokoję o naszą wspólną przyszłość – mówił premier Morawiecki.
Czytaj też:
Złe wiadomości z Brukseli. Parlament Europejski przyjął rezolucję ws. Polski
Czytaj też:
"Piątka dla zwierząt" zaszkodziła PiS? Zobacz najnowszy sondaż