Europoseł PiS: Na zlewaczenie PE musi być mocna odpowiedź

Europoseł PiS: Na zlewaczenie PE musi być mocna odpowiedź

Dodano: 
Bogdan Rzońca, europoseł PiS
Bogdan Rzońca, europoseł PiSŹródło:PAP / Darek Delmanowicz
Parlament Europejski idzie mocno w lewo. Liczę, że spotkanie Morawiecki-Salvini-Orban będzie początkiem budowania czegoś nowego – mówi portalowi DoRzeczy.pl Bogdan Rzońca, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości.

Czego spodziewa się Pan po spotkaniu Morawiecki – Orban – Salvini?

Bogdan Rzońca: Wiążę z nim ogromne nadzieje. I to nie tylko ja, ale też wszyscy, którym zależy na dobru Europy, rozumianej jako Europa Ojczyzn, opartej na prawdziwych europejskich wartościach. Wartościach takich jak chrześcijańskie korzenie, tradycja, rodzina, normalność. Współpraca suwerennych państw Unii Europejskiej. Dziś są one zagrożone. Parlament Europejski skręca bardzo mocno w lewo. Europejska Partia Ludowa, która w założeniu, z nazwy jest chrześcijańsko-demokratyczna coraz bardziej dryfuje właśnie w lewą stronę. Dla EPP odejście Orbana jest katastrofą, a odpowiedzialność za tę katastrofę spada na Donalda Tuska, który jest obecnym liderem EPP.

To ruch Orbana, Morawieckiego i Salviniego, ma być początkiem właśnie budowy jakiejś paneuropejskiej formacji w europarlamencie?

Przede wszystkim to spotkanie trzech bardzo ważnych polityków z trzech ważnych krajów Unii Europejskiej. Ale tak – liczę na to, że do współpracy wewnątrz Parlamentu Europejskiego dojdzie. Liczę, że nowa inicjatywa przyciągnie konserwatystów z całej Europy. Nie jest prawdą, że tych konserwatystów w Parlamencie Europejskim nie ma. Są, ale są mocno rozproszeni. A ton nadaje lewica. I na to wszystko, na to zlewaczenie, musi być mocna odpowiedź.

Czy w Europie program konserwatywny ma w ogóle jakiekolwiek szanse powodzenia?

Konserwatywne, tradycyjne wartości to podstawa Unii Europejskiej. Przypomnę, że Robert Schuman, kandydat na ołtarze w Kościele katolickim, Konrad Adenauer, Alcide de Gasperi, widzieli integrację w ten sposób, że Wspólnota Europejska to solidarność między państwami i wzajemna ich współpraca, z poszanowaniem niepodległości poszczególnych państw. To wspólny rynek, swoboda przemieszczania się, wolny handel. Europa oparta o chrześcijańskie wartości i silną gospodarkę, mogąca skutecznie konkurować z innymi kontynentami. Lewica proponuje skrajną ideologię, osłabiającą tak naprawdę kontynent i co za tym idzie poszczególne państwa członkowskie. Liczę na to, że spotkanie wybitnych konserwatywnych polityków z Polski, Węgier i Włoch będzie ważnym sygnałem dla odwrócenia tych niekorzystnych trendów.

Czytaj też:
Rewolucja w europarlamencie? Spotkanie Morawiecki-Salvini-Orban

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także