Na łamach „Do Rzeczy” również:
– PiS zaplanował podniesienie poziomu życia przez zwiększenie konsumpcji. Ambicję „wyrwania się z pułapki średniego rozwoju” wyrzuca więc na śmietnik – zauważa Rafał A. Ziemkiewicz w artykule „Polska spuszcza z ambicji”.
– Koniec świata nastąpił. Zamiast Rosji pozostały tylko Moskowia i zatrute ziemie jałowe. Co nam to wróży? Nic dobrego – pisze Dmitry Glukhovsky. Jego najnowszą książkę recenzuje Piotr Gociek.
– Każdego dnia, kiedy media, walcząc o zasięgi, straszą ludzi, przyczyniają się do tego, że ci nie chcą się leczyć. Media mają wielki udział w nadmiarowych niecovidowych zgonach – przekonuje Jerzy Karwelis w tekście „COVID-19 – ludzie mediów «mają krew na rękach»”.
– Klęska Armii Czerwonej pod Warszawą w 1920 r. odsunęła urzeczywistnienie snu gospodarzy „czerwonego” Kremla o sowietyzacji Europy. Przynajmniej na jakiś czas – zauważa Andrzej Nowak w artykule „Klęska imperium i plany geopolitycznego rewanżu”.
– Polska pokazuje nam drogę – mówi kpt. Jean-Pierre Fabre-Bernadac, autor francuskiego „listu generałów”, w którym emerytowani wojskowi zaapelowali do władz o lepszą ochronę obywateli i przestrzegli przed ryzykiem wojny domowej, w rozmowie z Olivierem Baultem.
– Według Eurostatu inflacja w Polsce wyniosła w kwietniu 5,1 proc. rok do roku. Tak źle nie było od czerwca 2001 r. W zeszłym miesiącu ceny szybciej rosły tylko na Węgrzech. Oznaki szalejącej inflacji są jednak widoczne w wielu krajach. Bankierzy centralni w regionie rozważają więc podwyżki stóp. Polska RPP pozostaje jednak bierna – pisze Jacek Przybylski w artykule „Smok inflacji podnosi głowę”.
Na łamach nowego „Do Rzeczy” również artykuły Łukasza Zboralskiego i Łukasza Majchrzyka o niezwykłych wyczynach Igi Świątek i Roberta Lewandowskiego.
Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od poniedziałku, 24 maja 2021