"Humanitarna pomoc Ukraińcom głównie w ich kraju – polski rząd we współpracy z Kijowem zmienia strategię wobec uchodźców wojennych. Temu ma służyć budowa osiedli kontenerowych dla 20 tys. uchodźców wewnętrznych" – podaje w poniedziałek "Rzeczpospolita"
Jak relacjonuje dalej gazeta, ani Kijów, ani Warszawa, nie chcą bowiem, by doszło do kolejnej fali masowej ucieczki Ukraińców na zachód.
Ukraina boi się wyjazdu młodych rodzin
Przypomnijmy, że od momentu wybuchu wojny na Ukrainie, granicę polsko-ukraińską przekroczyło 7,724 mln osób (dane z 14 listopada br.). Na Ukrainę w tym okresie wróciło 5,92 mln osób. Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzega jednak, że zima – m.in. w związku z uszkodzeniami infrastruktury energetycznej – może wywołać nową falę migracji.
Państwa Unii Europejskiej obawiają się kolejnej fali imigrantów, przede wszystkim ze względu na koszty, Kijów natomiast nie chce, aby młode rodziny wyjeżdżały z obawy, że Ukraińcy nie wrócą do kraju.
Centrum Informacyjne Rządu podaje, że – w porozumieniu z ukraińskimi władzami – budowane są kolejne osiedla dla 20 tys. uchodźców wewnętrznych. Będą ono składać się z kontenerów, które łatwo złożyć i przetransportować.
Ile Polska wydaje na uchodźców z Ukrainy? Raport OECD
Tymczasem jak wynika z wyliczeń Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) – z raportu "Migration Outlook 2022" – w 2022 r. Polska wyłoży najwięcej środków, spośród krajów OECD, na pokrycie kosztów utrzymania uchodźców z Ukrainy.
Mowa tu o kwocie ponad 8,36 mld euro. To prawie jedna trzecia wszystkich kosztów, ponoszonych przez państwa ujęte w dokumencie (26,8 mld euro).
W dokumencie wskazano, że opublikowane wyliczenia dotyczą "10-miesięcznego okresu 2022 roku". Obejmują: bezpośrednie wsparcie finansowe i zakwaterowanie, a także koszty edukacji i opieki zdrowotnej. Dane oparto m.in. na szacunkowej liczbie uchodźców w poszczególnych krajach. W części przypadków, np. Węgier i Rumunii zaznaczono, że mogą one być przeszacowane z uwagi na to, że znacząca część Ukraińców opuściła te państwa.
Czytaj też:
"To się nigdzie nie zdarzało". Kaczyński o uchodźcach i UniiCzytaj też:
Ks. prof. Cisło o pomocy Ukrainie: Najbiedniejsi zostali w kraju