We wtorek zakończyła się sprawa Maty i jego znajomego, u których pod koniec stycznia ubiegłego roku znaleziono narkotyki. Sąd umorzył postępowanie. Orzeczenie nie jest prawomocne, a prokuratura już zapowiedziała odwołanie się od wyroku.
Sprawa Maty
Obaj mężczyźni zostali zostali zatrzymani przez policję 28 stycznia na jednej z ulic Górnego Mokotowa w Warszawie. Podczas patrolu policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli się nerwowo zachowywać i po pewnym czasie szukać drogi ucieczki.
Mężczyźni zostali zatrzymani, a po wylegitymowaniu się sami wyjęli z kieszeni woreczek z suszem. Najprawdopodobniej była to marihuana.
Zatrzymany 21-latek miał posiadać 1,5 grama narkotyku, a jego 24-letni kompan pół grama. Obaj zostali zatrzymani i spędzili noc w policyjnej izbie.
Obaj młodzi mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów oraz złożyli wyjaśnienia. Za posiadanie narkotyków groziło im nawet do 3 lat więzienia.
Kariera Maty
Mata urodził się 14 lipca 2000 roku we Wrocławiu. Dotychczas wydał dwa albumy: "100 dni do matury" i "Młody Matczak". Oba sprzedały się w nakładzie powyżej 150 tys. egzemplarzy i osiągnęły status diamentowej płyty. W 2021 roku Mata został nagrodzony Fryderykiem w kategorii "debiut roku".
W ubiegłym roku stało się głośno o raperze po opublikowaniu piosenki pt. Patoreakcja, która była pełna wulgarnych ataków – m.in. na Telewizję Polską i prezesa TVP Jacka Kurskiego. Atak na Kurskiego i media publiczne pojawia się we fragmencie, w którym raper broni swojego ojca, prawnika Marcina Matczaka.
"A media PiSowskie chciałyby zająć się Matą-seniorem. To święty człowiek, a to co robię jest moim wyborem i sam za to kiedyś odpowiem” – śpiewa Mata w „Patoreakcji”. „J…bać Telewizję Polską. Jacek Kurski, ch…j ci w dziąsło. Przestań mi ***** rodzinę prześladować, bo chciałbym w spokoju dorosnąć” – rapuje dalej Mata.
Czytaj też:
Sprawa Maty: Narkotyki są złe, po prostuCzytaj też:
Mata już zwolniony przez policję. Przyznał się do zarzutów