Rewizja Krajowego Planu Odbudowy ma na celu wprowadzeniu wielu korekt, "aby rozwiązać kłopotliwe decyzje, jakie zapadały przy konstruowaniu reform". Propozycja rewizji została już skierowana do konsultacji przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Można ją opiniować do 9 maja, a 17 maja konsultacje zostaną podsumowane podczas posiedzenia Komitetu Monitorującego KPO i dokument trafi do Rady Ministrów.
Mieszkania, "zielone autobusy", 5G
Chodzi m.in. o plany budowy mieszkań dla osób o niskich i średnich dochodach. Z korekt wynika, że już nie muszą to być wybudowane mieszkania. Wystarczy, że będą zakontraktowane. – Proces budowlany trwa i od momentu decyzji o przystąpieniu do budowy do faktycznego jej zakończenia może minąć nawet trzy do pięciu lat. Tym bardziej gdy inwestorem jest podmiot publiczny, który zobowiązany jest do zapewnienia dyscypliny finansów publicznych – wyjaśnia w rozmowie z "Rz" adwokat dr Joanna Barzykowska wspólniczka w kancelarii Graś i Wspólnicy.
Inna kwestia do rewizji to zmiany w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym. Plany miały być przyjęte przez 100 proc. gmin do 2026 r., co zostało wskazane jako warunek do KPO. Teraz z planu 100 proc. zrobiło się 50 proc. Zmianie ma też ulec termin wprowadzenia reformy – z 31 marca na 30 września 2023 r.
"Ministerstwo Zdrowia rezygnuje z ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa. W rewizji KPO nie ma już mowy m.in. o restrukturyzacji sektora szpitali poprzez konsolidację ani reformy ich finansowania. Będzie jedynie poprawa efektywności ekonomicznej zadłużonych placówek" – podaje gazeta.
Rewizja obejmie też "zielone autobusy". Na koniec 2025 r. przesunięto nakaz zakupu wyłącznie autobusów niskoemisyjnych i zeroemisyjnych w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Nie będzie też jednolitego systemu biletowania na kolei. Zupełnie zrezygnowano z inwestycji w sieć 5G.
Przypomnijmy, że choć szefowa KE zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy (będący podstawa do wypłaty środków z unijnego Funduszu Odbudowy) w czerwcu ubiegłego roku, to do dziś Polska nie otrzymała jeszcze w jego ramach ani jednego euro.
Czytaj też:
Polska uniknie płacenia kolejnych kar? "Rząd podejmuje działania"