"Skandaliczne wydarzenie". Jest protest po decyzji ministerstwa kultury

"Skandaliczne wydarzenie". Jest protest po decyzji ministerstwa kultury

Dodano: 
Główna siedziba MKiDN, zdjęcie ilustracyjne
Główna siedziba MKiDN, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Wikimedia Commons
Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich protestuje przeciwko niewpuszczeniu dziennikarza TV Republika na konferencję MKiDN.

Ekipa Telewizji Republika, pomimo uzyskanej akredytacji, nie została wpuszczona na konferencję ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza.

– Przed nami ok. 20 redakcji zostało wpuszczonych. My nie, mimo akredytacji. Chcieliśmy relacjonować konferencję – wskazał reporter Łukasz Żmuda. – Słyszeliśmy, że zapadły takie decyzje, że kiedy my się pojawimy, to mają nas nie wpuścić. Były osoby z biura prasowego zapewne, która nas nie widzą na liście. Problem w tym, że zgodnie z terminem nasz operator był akredytowany na to wydarzenie – dodał reporter.

Stowarzyszenie protestuje

Przeciwko decyzji resortu kultury protestuje Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. W wydanym oświadczeniu podkreślono, że niewpuszczenie reportera TV Republiki to naruszenie zasady pluralizmu i wolności słowa demokratycznego państwa.

"To skandaliczne wydarzenie, które nie ma prawa zdarzyć się w demokratycznym państwie" – podkreśliła dyrektor CMWP SDP Jolanta Hajdasz.

W oświadczeniu podkreślono, że decyzja ministra i urzędników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest tym bardziej skandaliczna, biorąc po uwagę fakt, że TV Republika jest "jedyną stacją telewizyjną, która na żywo relacjonuje bieżące protesty społeczne związane z bezprawnymi i kontrowersyjnymi działaniami rządu Donalda Tuska".

"Obok Telewizji Trwam i Telewizji wPolsce.pl Telewizja Republika jest przy tym tą ogólnopolską telewizją, która rzetelnie prezentuje opozycyjny wobec rządu punkt widzenia problemów politycznych i społecznych. Brak zgody na uczestnictwo TV Republika w publicznych wydarzeniach organizowanych przez urzędujących ministrów należy traktować jako szykanę wobec tych mediów, które przedstawiają krytyczne wobec rządu analizy i opinie. Jest to brutalne niszczenie pluralizmu i zasady wolności słowa w naszym kraju" – czytamy w komunikacie.

Hajdasz wskazała, że minister Sienkiewicz naruszył konstytucyjną zasadę wolności słowa demokratycznego państwa, która to obejmuje nie tylko wolność wyrażania swoich poglądów, ale także pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

Czytaj też:
Odbudowa Pałacu Saskiego. Sienkiewicz zabrał głos
Czytaj też:
"Wniosek jest prosty". Sienkiewicz skomentował podwójną porażkę w sądzie

Źródło: cmwp.sdp.pl
Czytaj także