Dzielnicowy z komisariatu policji w Sobótce spotkał Węgra, gdy ten wszedł do budynku Urzędu Gminy w Jordanowie Śląskim, aby się ogrzać. Funkcjonariusz udzielił mężczyźnie pomocy, poczęstował posiłkiem, a po zapoznaniu się z jego trudną sytuacją zorganizował bilet autobusowy do domu. Pomimo bariery językowej szybko ustalił tożsamość mężczyzny, który okazał się 48-letnim Węgrem.
Policjant powiadomili Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, który zakupił Węgrowi bilet powrotny do Budapesztu. Policjanci przewieźli 48-latka na dworzec autobusowy we Wrocławiu, skąd ten odjechał.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
