Pilne spotkanie w KPRM. Tusk wzywa do siebie Kosiniaka-Kamysza i Bodnara

Pilne spotkanie w KPRM. Tusk wzywa do siebie Kosiniaka-Kamysza i Bodnara

Dodano: 
Premier Donald Tusk i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w Sejmie
Premier Donald Tusk i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w Sejmie Źródło:PAP / Paweł Supernak
Premier Donald Tusk wezwał na spotkanie w piątek wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

Według informacji Faktów "TVN", spotkanie ma związek z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej i doniesień medialnych dotyczących polskich żołnierzy, których prokuratura ściga za użycie broni podczas starcia z migrantami.

Wczoraj Onet ujawnił, że Żandarmeria Wojskowa zatrzymała trzech żołnierzy Wojska Polskiego, którzy na przełomie marca i kwietnia przy granicy polsko-białoruskiej w okolicy miejscowości Dubicze Cerkiewne (woj. podlaskie) oddali strzały ostrzegawcze w kierunku migrantów.

Według portalu, gdy migranci przekroczyli granicę, a strzały w powietrze ich nie powstrzymały, żołnierze 1. Warszawskiej Brygady Pancernej zaczęli w obronie koniecznej strzelać w ziemię. Niektóre z wystrzelonych łącznie 43 pocisków trafiły rykoszetem w płot. Po opanowaniu sytuacji na miejsce przyjechała Straż Graniczna, która zawiadomiła Żandarmerię Wojskową.

Dwóch żołnierzy prokuratura oskarżyła o przekroczenie uprawnień i narażenie życia innych osób. Grozi im do 3 lat więzienia. Żołnierze nie trafili do aresztu tylko dlatego, że koledzy z jednostki zrzucili się na pomoc prawną dla nich.

Skandal na granicy. Reaguje Tusk i jego ministrowie

W reakcji na doniesienia Onetu premier Donald Tusk poinformował, że odebrał meldunek szefa MON i oczekuje szybkich wniosków i decyzji organizacyjnych, prawnych oraz personalnych. "Postępowanie ProkuraturyŻandarmerii Wojskowej wobec naszych żołnierzy budzi uzasadniony niepokój i gniew ludzi" – napisał na platformie X szef rządu.

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że zatrzymanie żołnierzy oddających strzały alarmowe w kierunku atakujących migrantów jest nie do przyjęcia. "Działania Żandarmerii Wojskowej wobec zatrzymanych zostaną bezwzględnie wyjaśnione. Żołnierze stojący na straży bezpieczeństwa państwa muszą być pewni, że procedury prawne ich chronią. Będę zawsze stał po stronie honoru polskich żołnierzy" – przekazał szef MON w mediach społecznościowych.

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował z kolei, że na piątek zaprosił na pilne spotkanie zastępcę prokuratora generalnego ds. wojskowych prokuratora Tomasza Janeczka. "Rozmowa ma służyć przekazaniu pełnej informacji o okolicznościach i działaniach prokuratury w sprawie zarzutów dla żołnierzy, którzy prowadzili interwencję wobec grupy migrantów usiłujących nielegalnie przekroczyć granicę państwową RP" – napisał Bodnar na portalu X.

Czytaj też:
Kryzys na granicy z Białorusią. Nie żyje polski żołnierz

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także